Przed Mszą św. do Mejszagoły dotarli pątnicy, którzy od piątku szli w pielgrzymce „Śladami księdza prałata Józefa Obrembskiego"; z Turgiel przez Rudomino, Wilno i Suderwę. Pielgrzymka oraz dzisiejsze uroczystości wieńczą cykl przedsięwzięć, które złożyły się na projekt „Wiosna z księdzem prałatem J. Obrembskim", zorganizowanym w szkołach rejonu wileńskiego.
Pielgrzymów u granic Mejszagoły spotkał proboszcz – ks. Józef Aszkiełowicz. Mszy św., koncelebrowanej przez kapłanów z Wileńszczyzny i Polski, przewodniczył prałat ks. Wojciech Górlicki, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Królowej Pokoju w Nowej Wilejce. „Wielki prorok powstał wśród nas i Bóg nawiedził lud swój" – do słów dzisiejszego fragmentu ewangelii nawiązał celebrans Eucharystii, podkreślając, że prorokiem jest ten, kto głosi Słowo Boże. – Nie przypadkiem dzisiejsza uroczystość gromadzi tak wielu zacnych gości i tłumy wiernych, bo dla wielu z nas, a może i dla wszystkich, ks. prałat Józef Obrembski był prorokiem naszych czasów". Kapłan przypomniał o tym, jak śp. ksiądz prałat swoją postawą uczył szacunku wobec każdego człowieka – wszystkich przyjmował „po królewsku". „Każda rozmowa z księdzem prałatem była katechezą. Podczas swoich urodzin powtarzał, że jest to święto jego mamy i to jej przede wszystkim należy się wdzięczność i życzenia. A dzisiaj jest tyle krajów w których zabija się dzieci nienarodzone" – mówił podczas homilii ks. Wojciech. W języku litewskim Słowo Boże wygłosił ks. Tadeusz Jasiński z parafii pw. św. Rafała w Wilnie. Kapłan przypomniał wiernym o postawie patriotycznej śp. księdza Jóżefa Obrembskiego, która cechowała się szacunkiem względem osób różnych narodowości i wyznań.
Po nabożeństwie w mejszagolskiej świątyni wierni udali się do dawnego „pałacyku", obok którego stanął okazały pomnik przedstawiający jego byłego gospodarza. Maria Rekść, mer rejonu wileńskiego odsłoniła pomnik, który został poświęcony przez kapłanów sprawujących liturgię. Pomnik księdza prałata Józefa Obrembskiego został wykonany w Polsce, jest odlany z brązu. Jego autorem jest polski rzeźbiarz Stefan Dousa, profesor sztuk plastycznych na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Artysta projektuje i realizuje wnętrza sakralne w Polsce i za granicą.
„Pałacyk" księdza prałata Józefa Obrembskiego odtąd będzie służył jako muzeum. Podczas uroczystego otwarcia w domku został zawieszony obraz ks. prałata autorstwa wileńskiego malarza – Roberta Bluja. Jest to symboliczny powrót księdza Obrembskiego do jego „pałacyku", w którym, zgodnie z jego wolą, miało powstać Muzeum Kapłanów Wileńszczyzny. Dzisiaj – po renowacji – w jednej części budynku zostało odtworzone mieszkanie księdza Józefa. Znajdują się tutaj meble, jego osobiste szaty i księgi liturgiczne, z których korzystał. Ks. Józef Obrembski w swoim „pałacyku" często przyjmował różnych kapłanów. Dla kilkunastu z nich ta skromna plebania stała się schronieniem na ostatnie dni ich życia. W przyszłości w muzeum – „pałacyku" ma powstać również ekspozycja prezentująca sylwetki kapłanów, którzy związali swoje losy z Wileńszczyzną, poświęcili jej życie.
„Dzisiaj wypełniliśmy pierwszą część testamentu księdza prałata, teraz stajemy przed zobowiązaniem, by trwać w nauce, którą głosił ks. Józef Obrembski" – powiedział podczas otwarcia muzeum Waldemar Tomaszewski, przewodniczący AWPL, który prosił też, by uczestnicy dzisiejszego święta w codziennej modlitwie prosili o możliwość beatyfikacji śp. ks. prałata Józefa Obrembskiego. Europoseł podkreślił też, że młodzież, która przybyła do Mejszagoły z pielgrzymką jest nadzieją i świadectwem, że przykład życia księdza prałata nie zostanie zapomniany. Waldemar Tomaszewski wspólnie ze starostą frakcji AWPL w litewskim Sejmie Ritą Tamaszuniene oraz prezesem ZPL Michałem Mackiewiczem przeciął wstęgę, oficjalnie rozpoczynając działalność muzeum.
Z kolei po uroczystościach w kościele wierni udali się do Ośrodka Kultury – byłego dworu Houwaltów, gdzie odbywa się doroczne święto miasteczka. Z tej okazji starostwo zorganizowało okazjonalny koncert, podczas którego wystąpili zespoły miejscowe oraz zaproszeni goście z Polski. Na święto przybyły delegacje z Polski, w tym z Wysokiego Mazowieckiego – rodzinnych terenów śp. ks. Józefa Obrembskiego, jego bratanek z małżonką oraz potomkini rodu Houwaltów, byłych mieszkańców Mejszagoły i fundatorów miejscowego kościoła – pani Grażyna Houwalt.
Teresa Worobiej
www.L24.lt
Komentarze
faktycznie był człowiekiem skromnym i wielkiej wiary. Ale teraz, kiedy już odszedł do Domu Pana, musimy pielęgnować pamięć o Nim i krzewić Jego nauczanie (wprawdzie nie spisane, ale powszechnie znane). Ponadto pamiętajmy, że ksiądz Józef w swoim testamencie prosił o utworzenie w "pałacyku" muzeum kapłanów Wileńszczyzny, czyli wypełniamy Jego wolę.
To jest zadanie i wyzwanie dla nas wszystkich, którzy mamy zaszczyt nazywać się Jego uczniami.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.