Zgodnie z tradycją ubiegłych lat pielgrzymi zostawili figurkę Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych dla mieszkańców Wileńszczyzny. Tym razem figura, ufundowana przez pątników, zawędrowała do Mejszagoły.
W miasteczku pielgrzymów spotkał proboszcz – ks. Józef Aszkiełowicz, który przed kilkoma dniami witał ich na granicy polsko-litewskiej. „Dziękuję za to, że idziecie pieszo do Matki Bożej Ostrobramskiej, za wasz trud, zmęczenie i ofiarę, które tak bardzo potrzebne i Polsce, i Litwie" – powiedział ks. Józef Aszkiełowicz.
Pielgrzymi wspólnie z mejszagolanami uczestniczyli we Mszy św., którą celebrowali: ks. Józef Aszkiełowicz, proboszcz Mejszagoły, oraz kapłani z pielgrzymki, w tym m.in. ks. Tomasz Pełszyk, główny przewodnik pielgrzymki i ks. Jarosław Wąsowicz, przewodnik grupy żółtej, która zainicjowała „oznakowanie" pielgrzymiego szlaku figurkami Maryi Wspomożycielki Wiernych, patronki salezjanów.
„Kiedy 10 lat temu ustawialiśmy w Kijuciach pierwszą figurę Maryi, nie myślałem, że uczestnicy tej pielgrzymki przejmą inicjatywę i każdego roku będą ofiarowywali figurę coraz innej miejscowości – powiedział ks. Jarosław, podkreślając, że to właśnie Maryję Wspomożycielkę Wiernych szczególnie czcił św. Jan Bosko, założyciel salezjanów; wybrał Ją na patronkę zgromadzenia i nazywał swoją Madonną.
Po modlitwie pielgrzymi zwiedzili Muzeum Kapłanów Wileńszczyzny, gdzie kierowniczka Józefa Markiewicz opowiedziała o śp. ks. prałacie Józefie Obrembskim. Natomiast proboszcz, ks. Józef Aszkiełowicz zaprosił pątników na posiłek w dworze Houwalta.
Teresa Worobiej
http://l24.lt/pl/religia/item/81121-pielgrzymka-suwalki-wilno-madonna-ksiedza-bosko-w-mejszagole#sigProGalleriac19946c274