Metropolita krakowski przypomniał wizytę św. Jana Pawła II na Wawelu 10 czerwca 1987 roku. Papież mówił wtedy: „To miejsce, na którym się spotykamy, przemawiało do całych pokoleń. Zaklęta w nim jest najgłębsza i najrdzenniejsza treść Ewangelii, wpisana w dzieje naszej Ojczyzny przed sześciuset laty”. Arcybiskup odwołał się do historii wawelskiego krucyfiksu, który od końca XIV wieku znajduje się w krakowskiej katedrze. Przypomniał, że na początku XV krzyż stanowił centralną część ołtarza Wszystkich Świętych, a na jego skrzydłach widniały postaci czterech świętych kobiet, do których przemówił Chrystus: św. królowej Jadwigi, św. Jadwigi Śląskiej, bł. Kingi oraz św. Brygidy Szwedzkiej. „Chrystus błogosławi bowiem wszystkim tym, którzy wpatrując się w Jego krzyż i rozważając Bożą miłość do człowieka i świata, żyją na co dzień Ewangelią. Jego słowa skierowane do tylu świętych w dziejach Kościoła były i są istotowo związane z obietnicą, którą przed wiekami złożył wobec św. Marty: ”Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki” – mówił.
„W tajemnicy Chrystusowego krzyża odczytujemy historię czczonych jutro wszystkich świętych Pańskich” – dodał. „W mocy nadziei płynącej z Chrystusowego Krzyża stajemy w tych świętych dniach przy nagrobnych krzyżach naszych Bliskich, modląc się, składając kwiaty i zapalając znicze. W świetle tej Bożej mądrości, ujawniającej się w Chrystusowym Krzyżu, upominamy się o prawo do krzyża dla tych wszystkich naszych rodaków, ofiar nieludzkich zbrodni, którzy przez swych katów zostali pozbawieni nawet prawa do własnego grobu. Karmiąc się owocami męki Chrystusa, przywołujemy słowa Modlitwy Eucharystycznej II: „Pamiętaj [Boże] także o naszych zmarłych braciach i siostrach, którzy zasnęli z nadzieją zmartwychwstania, i o wszystkich, którzy w twojej łasce odeszli z tego świata. Dopuść ich do oglądania Twojej światłości” – wskazał.
Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Pełny tekst orędzia:
Uroczystość Wszystkich Świętych i następujący po niej Dzień Zaduszny, w którym wspominamy wiernych zmarłych, dogłębnie naznaczone są tajemnicą krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa. Głosił ją już św. Paweł, pisząc w Pierwszym Liście do Koryntian: „Nauka (…) krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia. My [bowiem] głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą. Przez [Boga] bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem” (1 Kor,18. 23a. 24b. 30). Krzyż zatem mówi najpierw o Bożej mocy, która poprzez zmartwychwstanie Chrystusa zwyciężyła śmierć. Krzyż mówi następnie o Bożej mądrości, która staje się udziałem tych wszystkich, którzy swój los związali z Chrystusem i dlatego pełni chrześcijańskiej nadziei oczekują na podobne do Niego zmartwychwstanie ciał.
W przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego z największą czcią stajemy przed Cudownym Krucyfiksem, który od końca XIV wieku znajduje się w Katedrze na Wawelu. Kiedy 10 czerwca 1987 roku św. Jan Paweł II Wielki sprawował przy nim Mszę świętą, powiedział: „To miejsce (…) przemawiało do całych pokoleń. Zaklęta jest w nim najgłębsza i najrdzenniejsza treść Ewangelii, wpisana w dzieje naszej Ojczyzny przed sześciuset laty”.
Na początku XV wieku Krzyż ten stanowił centralną część wzniesionego na tym samym miejscu ołtarza Wszystkich Świętych. Ołtarz ten został poddany daleko idącym przeróbkom w pierwszej połowie XVII wieku. Na zewnętrznej stronie skrzydeł ołtarzowej szafy widniały namalowane postaci czterech świętych niewiast, do których w różnych miejscach i w różnych okolicznościach czasowych przemówił z Krzyża Chrystus. Świętej Jadwidze Śląskiej powiedział: Constanter agas – „Działaj stanowczo”, św. Kindze: Magno animo esto – „Bądź wielka duchem”, św. Brygidzie: Benedico tibi – „Błogosławię tobie”. Według starodawnej tradycji, z wysokości wawelskiego Krzyża Chrystus skierował swe słowa również do św. Jadwigi Króla Polski, mówiąc: Fac, quod vides – „Czyń, co widzisz”. A ona widząc szansę chrztu Litwy poprzez swe małżeństwo z księciem Władysławem Jagiełłą, odpowiedziała: Fiat voluntas Tua – „Niech się stanie Twoja wola!”.
Chrystus błogosławi bowiem wszystkim tym, którzy wpatrując się w Jego krzyż i rozważając Bożą miłość do człowieka i świata, żyją na co dzień Ewangelią. Jego słowa skierowane do tylu świętych w dziejach Kościoła były i są istotowo związane z obietnicą, którą przed wiekami złożył wobec św. Marty: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki” (J 11, 25b-26a).
W tajemnicy Chrystusowego krzyża odczytujemy zatem historie czczonych jutro wszystkich świętych Pańskich – w tym także tych, których relikwie, obok relikwii św. Jadwigi Królowej, znajdują się w Katedrze na Wawelu: św. Floriana, św. Wacława, św. Stanisława, św. Jana Pawła II Wielkiego.
Rozważając tajemnicę Chrystusowego krzyża, zstępujemy do podziemi tej Katedry, aby stanąć przy sarkofagach naszych polskich królów, wieszczów, wodzów, generałów, marszałków, prezydenta RP, biskupów… Zadumani nad ich czynami i dokonaniami, słyszymy ich przesłanie skierowane do nas, na dzisiaj:
– najpierw przesłanie Cypriana Kamila Norwida o krzyżu, który „stał się nam bramą”;
– dalej, przesłanie Juliusza Słowackiego o miłości Ojczyzny:
„Lecz zaklinam – niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!…”;
– na koniec, słyszymy przesłanie króla Jana III Sobieskiego, wiekopomnego zwycięzcy nad muzułmańską potęgą spod Chocimia, Wiednia i Parkan. Trawestując jego słowa z listu do papieża Innocentego XI: Veni, vidi, Deus vicit, chcemy stąd, z wawelskiego wzgórza głosić wszystkim prawdę o zwycięskiej nadziei, która jest istotną treścią każdego chrześcijańskiego życia: „Przyszedłem na świat, zobaczyłem jego pochodzące od Stwórcy piękno i dobro, Bóg zwyciężył we mnie i dla mnie w swym nieskończonym miłosierdziu”.
W mocy nadziei płynącej z Chrystusowego Krzyża stajemy w tych świętych dniach przy nagrobnych krzyżach naszych Bliskich, modląc się, składając kwiaty i zapalając znicze.
W świetle tej Bożej mądrości, ujawniającej się w Chrystusowym Krzyżu, upominamy się o prawo do krzyża dla tych wszystkich naszych rodaków, ofiar nieludzkich zbrodni, którzy przez swych katów zostali pozbawieni nawet prawa do własnego grobu.
Karmiąc się owocami męki Chrystusa, przywołujemy słowa Modlitwy Eucharystycznej II: „Pamiętaj [Boże] także o naszych zmarłych braciach i siostrach, którzy zasnęli z nadzieją zmartwychwstania, i o wszystkich, którzy w twojej łasce odeszli z tego świata. Dopuść ich do oglądania Twojej światłości”.
Komentarze
Amen.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.