– Rzeźby są unikatowe nie tylko ze względu na zastosowaną technikę i technologię ich wykonania, czyli ceramikę porowatą (terakotę), ale też dlatego, że nie mają analogii w tej części Europy – podkreśla dr Maria Gąsior, konserwator dzieł sztuki. – Są wyjątkowe również ze względu na zachowane na nich elementy świadczące o historii ich przygotowania oraz restauracji, czego przykładem są niespodzianki, jakie odkrywaliśmy podczas prac, takie jak np. autorskie naprawy. Największym i najbardziej zaskakującym odkryciem była prawa noga chłopca u stóp św. Augustyna, która okazała się być nogą lewą – dodaje.
Prace przy rzeźbach były bardzo wymagające i często wymagały niestandardowych rozwiązań. Jak przyznaje dr Maria Gąsior, najtrudniejsza była logistyka, prace związane z demontażem i montażem rzeźb, które eksponowane są na wysokości ponad 15 m. Dlatego potrzebny był dodatkowy sprzęt –dźwig oraz podnośnik.
Instytut Polonika sfinansował i nadzorował prace konserwatorskie. – Projekt konserwacji figur rozpoczęto w 2022 roku od przeprowadzenia badania ceramicznych czerepów figur metodą RTG, co pozwoliło na zaktualizowanie programu prac konserwatorskich i restauratorskich - wyjaśnia Monika Garnavault, konserwator i restaurator z Instytutu Polonika. – Po otrzymaniu stosownych pozwoleń przez Departament Dziedzictwa Kulturowego przy Ministerstwie Kultury Litwy obydwie rzeźby zostały zdemontowane i przewiezione do pracowni konserwatorskiej we Wrocławiu, gdzie wykonano ich wstępne oczyszczanie i dezynfekcję, a następnie dalsze prace – dodaje.
Teraz figury ponownie zdobią fasadę kościoła.
Barokowy kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wilnie powstał z fundacji hetmana wielkiego litewskiego i wojewody wileńskiego Michała Kazimierza Paca w latach 1667–1676. Rzeźby śś. Augustyna i Stanisława Kazimierczyka umieszczono na fasadzie w 1673 r., a ich autorem był najprawdopodobniej Jędrzej Nowotny.
Na podst. polonika.pl