„Kościół w Polsce jest głęboko zasmucony skalą manipulacji jednej z włoskich stacji telewizyjnych oraz całkowitym brakiem profesjonalizmu dziennikarskiego autorów programu, którzy w oparciu o plotki publicznie i w haniebny sposób zaatakowali postać św. Jana Pawła II” – napisał do papieża Franiszka abp Stanisław Gądecki.
Przewodniczący polskiego Episkopatu zauważył, że „działania te wpisują się w szerszy projekt zdyskredytowania papieża Wojtyły i stanowią kolejną próbę zamachu na jego życie”. „Tym razem próbuje mu się zadać śmierć moralną. Podobne zabiegi czynią zresztą niektóre środowiska w Polsce” – czytamy w liście.
Abp Gądecki zapewnił w nim o modlitwie „za miliony katolików na całym świecie, dotkniętych tymi skandalicznymi próbami dyfamacji św. Jana Pawła II oraz w intencji ich autorów, prosząc o Boże miłosierdzie dla nich”.
W niedzielę po modlitwie Regina Caeli papież Franciszek wystąpił w obronie św. Jana Pawła II mówiąc: „Pewny, że wyrażam odczucia wiernych z całego świata, z wdzięcznością wspominam św. Jana Pawła II, który w tych dniach stał się obiektem obraźliwych i bezpodstawnych domysłów”. Tak odniósł się do sugestii brata zaginionej prawie 40 lat temu na ulicy w Rzymie 15-letniej mieszkanki Watykanu Emanueli Orlandi. Po spotkaniu z watykańskim prokuratorem, który wszczął nowe śledztwo w jej sprawie, w wywiadzie telewizyjnym Pietro Orlandi dopuścił się oszczerstw pod adresem polskiego papieża, co wywołało powszechne oburzenie, wyrażone między innymi na łamach dziennika „L'Osservatore Romano”.
Na podst. episkopat.pl, inf. wł.