W homilii podczas beatyfikacji papież Jan Paweł II mówił: „Od dzisiaj Kościół zwie ciebie błogosławioną, zwłaszcza Kościół na ziemi polskiej i litewskiej. O Faustyno, jakże przedziwna była twoja droga! Czyż można nie pomyśleć, że to ciebie właśnie – ubogą i prostą córkę mazowieckiego polskiego ludu – wybrał Chrystus, aby przypomnieć ludziom wielką Bożą tajemnicę Miłosierdzia. Tę tajemnicę zabrałaś ze sobą, odchodząc z tego świata po krótkim i pełnym cierpień życiu. Równocześnie tajemnica ta stała się proroczym zaiste wołaniem do świata, do Europy. Przecież twoje orędzie Bożego Miłosierdzia zrodziło się jakby w przeddzień straszliwego kataklizmu II wojny światowej. Zapewne byś się zdziwiła, gdybyś mogła na ziemi doświadczyć, czym stało się to orędzie dla udręczonych ludzi tego czasu pogardy, jak szeroko ono poszło w świat. Dzisiaj – tak głęboko wierzymy – oglądasz w Bogu owoce twojego posłannictwa na ziemi. Dziś doświadczasz u samego Źródła, kim jest twój Chrystus: dives in misericordia”.
21 października 1965 roku ks. bp Julian Groblicki, delegowany przez ówczesnego metropolitę krakowskiego ks. kard. Karola Wojtyłę, uroczystą sesją rozpoczął proces informacyjny o życiu i cnotach Siostry Faustyny, w czasie którego przesłuchano 45 świadków jej życia, zebrano pisma i przeprowadzono proces o braku kultu publicznego.
25 listopada 1966 roku przeniesiono doczesne szczątki Sługi Bożej s. Faustyny z grobowca na cmentarzu zakonnym do kaplicy. 20 września 1967 roku zakończył się proces informacyjny na szczeblu diecezji, któremu przewodniczył ks. kard. Karol Wojtyła. Następnie akta procesu zostały przesłane do Rzymu i 31 stycznia 1968 roku Kongregacja dla Spraw Świętych otwarzyła proces beatyfikacyjny. 7 marca 1992 roku Ojciec Święty Jan Paweł II promulgował dekret o heroiczności cnót, a 21 grudnia tego roku – dekret o cudzie i wyznaczył datę beatyfikacji na 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie. Siedem lat później, 30 kwietnia 2000 r., nastąpiła kanonizacja s. Faustyny Kowalskiej.
Siostra Faustyna zapisała w swoim Dzienniczku: „Czuję dobrze, że nie kończy się posłannictwo moje ze śmiercią, ale się zacznie…” (Dz. 281).
I tak się stało!
„Dzisiaj nie ma już kraju, w którym nie byłoby obrazu Jezusa Miłosiernego namalowanego według wizji, jaką miała w Płocku. Święto Miłosierdzia wpisane zostało do kalendarza liturgicznego Kościoła powszechnego, Koronka do Miłosierdzia Bożego, którą podyktował jej Pan Jezus w Wilnie, odmawiana jest nawet w językach plemiennych na maleńkich wyspach na oceanach, coraz powszechniej jest również praktykowana modlitwa w chwili konania Jezusa na krzyżu, zwana Godziną Miłosierdzia i coraz więcej ludzi włącza się w szerzenie orędzia Miłosierdzia, tworząc dziś wielomilionowy Ruch Apostołów Bożego Miłosierdzia” – podkreśla na swojej stronie internetowej Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. 30. rocznica beatyfikacji Siostry Faustyny jest to więc doskonała okazja, aby „dziękować Panu Bogu za jej życie, szkołę duchowości, prorocką misję przypomnienia światu biblijnej prawdy o miłosiernej miłości Boga do człowieka i głoszenia jej z nową mocą poprzez świadectwo życia w duchu zaufania Bogu i miłosierdzia wobec bliźnich, słowo i modlitwę”.
Na podst. AB, EKO, KAI, faustyna.pl, inf. wł.