Franciszek zwrócił uwagę, że Maryja daje nam wspaniałe przesłanie: Bóg jest blisko, w zasięgu ręki, przychodzi z kruchością kogoś, kto prosi, aby Go kochać. Przechodzi na świat jako mały i potrzebujący, aby nikt nie musiał już wstydzić się samego siebie. „Wtedy, gdy doświadczamy swojej słabości i ułomności, możemy poczuć Boga jeszcze bliżej, ponieważ On sam ukazał się nam jako słaby i kruchy, przyszedł na świat, aby nikogo nie wykluczać” – zaznaczył Franciszek.
„Tak więc nowy rok rozpoczyna się z Bogiem, który w ramionach swojej Matki, leżąc w żłobie, czule nas wspiera. Potrzebujemy tego bodźca. Wciąż żyjemy w niepewnych i trudnych czasach z powodu pandemii – podkreślił papież. – Wiele osób boi się o przyszłość i są przytłoczeni sytuacją społeczną, problemami osobistymi, zagrożeniami wynikającymi z kryzysu ekologicznego, niesprawiedliwości i globalnego braku równowagi gospodarczej. Patrząc na Maryję trzymającą w ramionach swojego Syna, myślę o młodych matkach i ich dzieciach uciekających przed wojnami i głodem lub czekających w obozach dla uchodźców”.
Franciszek stwierdził, że kontemplując Maryję kładącą Jezusa w żłobie, czyniącą Go dostępnym dla wszystkich, uświadamiamy sobie, że życie człowieka i świat zmieniają się na lepsze, gdy jesteśmy dostępni dla innych i stajemy się budowniczymi braterstwa. Ojciec Święty zaznaczył, że pokój jest darem Bożym, ale również owocem wspólnego zaangażowania. „Trzeba o ten dar błagać Jezusa. Możemy prawdziwie budować pokój tylko wtedy, gdy nosimy go w naszych sercach” – powiedział papież.
„Pokój jest także efektem naszego zaangażowania: wymaga od nas uczynienia pierwszego kroku, konkretnych gestów. Jest on budowany poprzez poszanowanie dla ostatnich, krzewienie sprawiedliwości, odwagę przebaczenia, która gasi ogień nienawiści. Potrzebuje on także pozytywnego spojrzenia: abyśmy zawsze patrzyli – zarówno w Kościele, jak i w społeczeństwie – nie na zło, które nas dzieli, lecz na dobro, które nas może zjednoczyć! – podkreślił papież. – Nie trzeba się załamywać i narzekać, lecz zakasać rękawy, aby budować pokój. Niech Matka Boża, Królowa Pokoju, na początku tego roku wyjedna zgodę dla naszych serc i dla świata całego”.
1 stycznia obchodzony jest Światowy Dzień Pokoju, zapoczątkowany przez św. Pawła VI w 1968 roku. Na początku Nowego Roku papież Franciszek złożył wszystkim serdeczne życzenia pokoju, który jest sumą wszelkiego dobra. W tegorocznym orędziu podkreślił, że pokój buduje się poprzez dialog między pokoleniami, poprzez edukację i pracę. Bez tych trzech elementów brakuje mu fundamentów.
Na podst. vaticannews.va