Jednym z ważnych głosów na tym forum była wypowiedź przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisława Gądeckiego. Zauważył on, że w Europie dostrzegamy obecnie mur, który przebiega przez ludzkie serca. Jest on zbudowany z lęku i agresji, z barku zrozumienia dla ludzi o innym pochodzeniu, innym kolorze skóry, przekonaniach religijnych. Jest on zbudowany z egoizmu politycznego i gospodarczego oraz osłabienia wrażliwości na wartość życia ludzkiego i godność każdego człowieka... Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha” – podkreślił abp Gądecki.
Z kolei ełcki biskup pomocniczy Adrian Galbas wskazał, iż pomijanie dziedzictwa chrześcijańskiego naszego kontynentu prowadzi do relatywizmu etycznego. „Nieznajomość podstawowych faktów z historii Europy, przede wszystkim tego, że ona jest Chrystusowa, powoduje, że bardzo łatwo budujemy naszą teraźniejszość w oparciu o jakieś płynne kryteria, że prawda zostaje zastąpiona przez użyteczność, patriotyzm przez kosmopolityzm, że bardzo rozmywają się kryteria” – stwierdził bp Adrian Galbas.
Wiele uwagi podczas debaty w Wigrach poświęcono także tematyce koncepcji Trójmorza. Założycielem i moderatorem Ruchu Europa Christi jest były redaktor naczelny tygodnika „Niedziela”, jest ks. Ireneusz Skubiś.
Na podst. „Radio Watykańskie”
Komentarze
„Europa nie jest barbarzyńska i dzika w swojej kulturze, ona w swojej głębi, w swoim ukrwieniu jest chrześcijańska. Trzeba, aby wizę do naszego świata otrzymał Pan Jezus Chrystus.”
„Europa powinna być Chrystusowa. Nie Mahometa, nie Marksa, Lenina czy Stalina. Ale Europa Chrystusa, bo taka jest tożsamość europejska, związana z kulturą starożytnej Grecji, prawem rzymskim i przede wszystkim Ewangelią Jezusa Chrystusa. Ewangelia jest głównym czytnikiem Europy” - mówił wtedy w Wilnie ks. infułat dr Ireneusz Skubiś. Jak podkreślał, Chrystus powinien wrócić do Europy.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.