Figura Pana Jezusa w Stawiszkach, byłej podwileńskiej wsi, stoi już prawie 100 lat na wysokim kurhanie porosniętym sosnami. Prowadzą tu schody, mające 55 stopni.

W 1928 r. rzeźbę Najświętszego Serca Pana Jezusa postawił mieszkaniec Stawiszek – Kajetan Bartoszewicz, aby uczcić pamięć swojej córki Marii, która zmarła w wieku 14 lat w 1920 r. Zbolały ojciec codziennie przychodził tu się modlić. Przychodzili też mieszkańcy wsi i okolic. Tę historię opisała kiedyś wileńska dziennikarka śp. Julitta Tryk.

Ale jest też inny przekaz o stawiskim Jezusie. Ponoć ustanowiona na szczycie grodziska rzeźba miała chronić wieś od powodzi, bo Stawiszki leżą nad Wilią. W każdym bądź razie pod kapliczkę zaczęli regularnie przychodzić ludzie ze swoimi zmartwieniami i problemami. I miejscowi, i z dalszych okolic. I w czasach sowieckich wspinali się na kurhan, mimo że schodów jeszcze nie było, zbudowane dopiero przed dziesięciu laty.

Ludzie dotychczas kierują tu swoje kroki. Przychodzą, żeby pomodlić się, porozmawiać z Bogiem o swoich radościach i kłopotach. Istnieje też tu wieloletnia tradycja nabożeństw majowych i czerwcowych. Wokół kapliczki są posadzone kwiaty, palą się znicze, postawione ławeczki. Miejsce sprzyja medytacji i rozmyślaniom.

W 2009 r. mieszkańcy wspólnymi siłami odnowili figurę Jezusa, która została też poświęcona.

A przed kilkoma laty na cokole rzeźby pojawiła się tabliczka z napisem: „Dzięki, Panie Jezu, tu prosiłam, tu zostałam wysłuchana. Klara Bartoszewiczówna”. Ludzie opowiadają, że to wotum umieściła kobieta urodzona w tej miejscowości, a obecnie mieszkająca w Polsce. To jej podziękowanie Bogu za wysłuchanie modlitw, które zanosiła tu w młodości.

Ponoć w tym miejscu Bóg wysłuchał wiele próśb, błagań, wołań. Może i teraz wysłucha nasze gorące modlitwy o to, żeby koronawirus nie siał więcej zniszczeń.

I. K.

• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
•