W swym rozważaniu Ojciec Święty odniósł się do wybrzmiewającej w dzisiejszej Ewangelii prośby uczniów do Jezusa, aby przymnożył im wiary oraz przypowieści o ziarnku gorczycy i dyspozycyjnym słudze. Przypomniał, że wiara porównywalna z ziarnkiem gorczycy jest wiarą, która nie jest pyszna i pewna siebie, ale która w swojej pokorze odczuwa wielką potrzebę Boga i, w swej małości, z całkowitym zaufaniem powierza się Jemu. „Jest to wiara dająca nam umiejętność patrzenia z nadzieją na zmienne koleje życia, pomagająca nam zaakceptować także porażki i cierpienia, wiedząc, że zło nigdy nie ma ostatniego słowa” – mówił Franciszek.
Papież zachęcił, by każdy zastanowił się nad tym, jaką ma wiarę. To znaczy, czy nasza wiara, choć niewielka, jest autentyczna, czysta, nieskażona. Pomóc w tym może Jezus, który wskazuje, że miarą wiary jest służba.
Papież o służbie będącej miarą wiary
„Czyni to za pomocą przypowieści, która na pierwszy rzut oka jest nieco zagmatwana, ponieważ przedstawia postać władczego i obojętnego pana, który nie ma litości dla swojego utrudzonego wracającego z pól sługi, ale każe mu natychmiast przygotować sobie jedzenie, i dopiero później może on odpocząć i się posilić – mówił Franciszek. – Ale właśnie ten sposób działania pana uwydatnia istotę przypowieści, czyli postawę dyspozycyjności sługi. Jezus pragnie powiedzieć w ten sposób, że takim jest człowiek wiary w stosunku do Boga: powierza się całkowicie Jego woli, bez wyrachowania czy wymagań”.
Papież podkreślił, że ta postawa wobec Boga znajduje również odzwierciedlenie w zachowaniu we wspólnocie: przejawia się w radości służeniu sobie nawzajem, znajdując już w tym swą nagrodę, a nie w uznaniu i korzyściach, jakie mogłyby z niej wynikać. Tego właśnie uczy Jezus na końcu tej historii: „Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”. Papież podkreślił, że słudzy nieużyteczni, to znaczy nie wymagający, aby im podziękowano, bez żądań.
„Radio Watykańskie”