W czwartek, 15 sierpnia, w najstarszej świątyni Litwy, w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (franciszkańskim) w Wilnie odbyła się odpustowa Msza św. ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (Matki Bożej Zielnej), której kaznodzieją i głównym celebransem był ksiądz biskup Darius Trijonis.

Podczas maryjnej uroczystości wysławiając najświętszą Maryję, gremialnie zebrani wierni parafianie modlili się również w intencji dobrodziejów klasztoru i kościoła, którzy w miarę swych możliwości wspierają remont i przyczyniają się do renowacji franciszkańskiej, zabytkowej świątyni.

Uroczysta liturgia ku czci Matki Bożej Zielnej została uwieńczona procesją.

Po Mszy św. na dziedzińcu wewnętrznym klasztoru franciszkańskiego odbył się festyn „Zielna u Franciszkanów”.

Jest to z kolei trzecia impreza, której towarzyszą radość i przyjazne relacje parafian. Zgodnie z zaistniałą tradycją, na festynie działały stoiska z ziołami, przekąskami, słodyczami oraz owocami. Za symboliczne wynagrodzenie można było uraczyć się ciepłym bigosem i kaszą.

Wilnianie, którzy gromadzą się w tym kościele, by wspólnie obchodzić święto „Zielnej u Franciszkanów” mogli złożyć datki na renowację stołecznej, wiekopomnej świątyni i przyczynić się do tego, by jak najszybciej mogła odzyskać dawną świetność.

Na festynie nie zabrakło też muzyki. W podwórzu klasztornym rozbrzmiewały muzyczne utwory, wprawiając obecnych w czarujący nastrój. Wystąpiły znane kapele:  „Kapela Wileńska” oraz  „Ratilai”.

Organizatorzy festynu zadbali także o najmłodszych. Dla dzieci również zaoferowano wiele atrakcji.

Należy zaznaczyć, że podczas „Zielnej u Franciszkanów” wilnianie oraz goście stolicy, przybywając na święto całymi rodzinami wspaniale się bawią, a to niewątpliwie wzmacnia relacje międzypokoleniowe chrześcijan i utwierdza wiarę potomnych.

Teresa Markiewicz

• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
•