Módl się. Każdego ranka „Ojcze nasz”, a każdego wieczora „Zdrowaś Maryjo”.
Poszukaj w niedzielnej Ewangelii krótkiego zdania, które będziesz mógł rozważać przez cały tydzień.
Zawsze gdy kupujesz jakąś rzecz, której nie potrzebujesz do życia – artykuł luksusowy – daj także coś ubogim lub organizacji dobroczynnej. Ofiaruj im jakiś procent wydanej sumy. Nadmiar domaga się podzielenia.
Codziennie zrób dla kogoś coś dobrego. Zanim cię o to poprosi.
Kiedy ktoś powie ci coś nieprzyjemnego, nie myśl, że musisz natychmiast odpowiedzieć tak samo. To nie przywróci równowagi. Tak naprawdę wpadniesz w zaklęty krąg. Zamilknij raczej na minutę, a krąg się przerwie.
Jeśli od kwadransa bez powodzenia przełączasz kanały, wyłącz telewizor i weź książkę. Albo porozmawiaj z tymi, którzy mieszkają razem z tobą: lepiej kontaktować się z ludźmi, nie wymaga to używania pilota.
W czasie Wielkiego Postu odchodź od stołu z niewielkim uczuciem głodu. Dietetycy są bardziej surowi: każą to robić przez cały rok. Co trzecia osoba cierpi na otyłość.
Przebaczać to więcej niż dawać.
Tyle razy obiecałeś komuś, że zadzwonisz lub przyjdziesz. Zrób to wreszcie.
Nie daj się ciągle nabierać na reklamy z obniżkami cen. Rzeczywiście są one o 30 procent mniejsze. Ale twoja szafa z ubraniami pęcznieje również o 30 procent.
(kard. Godfried Danneels, Bruksela)
Rota