Ponad 70 proc. kosztów udało się sfinansować dzięki składce partycypacyjnej samych uczestników: „Tych 370 tys. osób, które się zarejestrowały i wpłaciły składki i – to one sfinansowały Światowe Dni Młodzieży. Pozostałe środki pochodzą od naszych partnerów i sponsorów, ale także od dobrych ludzi. Tysiące z nich wpłacało na nasze konto darowizny po 10, 20 czy 100 zł. Takie kwoty drobne też wpływały i to była darowizna właśnie na organizację Światowych Dni Młodzieży” – powiedział ks. Olszowski.
Warto dodać, że Światowe Dni Młodzieży w Krakowie były o połowę tańsze niż spotkanie z Rio de Janeiro w 2013 r.
Radio Watykańskie