Ksiądz Jan Kurczewski urodził się w 1854 r. w Daniszewie nad Wilią koło Smorgoni (dziś Białoruś) w rodzinie organisty. Kształcił się w Seminarium Duchownym w Wilnie oraz w Akademii Duchownej Rzymskokatolickiej w Petersburgu, po ukończeniu której zdobył stopień magistra teologii. Po wyświęceniu na kapłana został nauczycielem religii w gimnazjum wileńskim oraz wykładowcą prawa kanonicznego i historii Kościoła w Seminarium Duchownym. Jednak wkrótce stracił pracę, ponieważ odmówił przyjęcia książek do nabożeństwa w języku rosyjskim. Za karę wysłano go na probostwo na wieś do Kiemieliszek. Po trzech latach pozwolono wrócić do Wilna i objąć probostwo w kościele śś. Jakuba i Filipa, który wkrótce odrestaurował. Los księdza Jana odmienił się, gdy biskupem wileńskim został ks. Stefan Zwierowicz. Został mianowany kanonikiem Katedry św. Stanisława oraz prałatem. W 1899 r. zrzekł się probostwa i przeszedł do pracy w kurii biskupiej i w Seminarium Duchownym. Wykładał prawo kanoniczne, historię Kościoła, język polski, kaznodziejstwo, filozofię. Sam był świetnym kaznodzieją. Kazania głosił w katedrze i kościołach parafialnych. Posiadał dar wysławiania się, dlatego na jego kazania przychodziły setki wiernych, prostotą mowy trafiał do ich serc i umysłów.
Żył bardzo skromnie. Oto jak Czesław Jankowski wspomina swój pobyt u prałata: „Stół, dwa krzesła pośrodku komnaty, stare biurko zawalone księgami, plikami papierów, starych dokumentów, gdzieś pod oknem: u ścian dwie trzy szafy pełne książek; para obrazów religijnej treści na ścianach – i to już wszystko”. Fascynowała go praca naukowa, dlatego zrzekł się profesorstwa i całkowicie poświęcił się nauce, tylko do końca życia nie zrezygnował z głoszenia kazań.
Jan Kurczewski napisał liczne prace religijne i kanoniczne. Pracował nad dziejami biskupstwa wileńskiego. Owocem tej pracy było wydanie książki „Biskupstwo wileńskie od jego założenia aż do dni obecnych (do 1912 r.)”, napisał również pracę „Kościół zamkowy, czyli Katedra Wileńska w jej dziejowym, liturgicznym, architektonicznym i ekonomicznym rozwoju”. Opisał dzieje poszczególnych obrazów i kościołów na Wileńszczyźnie. W swych pracach opierał się na źródłach, dzięki czemu miały dużą wartość. Wpływ na jego prace miała również atmosfera, która powstała w mieście dzięki powstaniu Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Ksiądz nie był inicjatorem jego powstania, mimo to musiał cieszyć się dużym autorytetem moralnym, bo wybrano go na pierwszego prezesa (1907 r.) i pełnił te obowiązki aż do śmierci.
Zmarł nagle na atak serca, wygłaszając kazanie podczas Mszy św. w Katedrze Wileńskiej. W pogrzebie, mimo trudnego czasu okupacji niemieckiej, wzięło udział wielu wilnian: jego byli parafianie, członkowie Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Kondukt żałobny od katedry przez Starówkę szedł na Rossę, na miejsce Jego wiecznego spoczynku.
SKOnSR serdecznie dziękuje wszystkim tym, którzy 31 lipca przyszli do kościoła, aby wspólnie pomodlić się za duszę księdza Jana, proboszczowi kościoła pw. Ducha Świętego Tadeuszowi Jasińskiemu za odprawienie Mszy św., radiu „Znad Wili” za nagłośnienie naszej akcji.
Ale najserdeczniej dziękujemy tym, którzy od lat pamiętają o księdzu Janie Kurczewskim i opiekują się Jego grobem. Bóg zapłać.
W imieniu SKOnSR
Alicja Klimaszewska
Rota
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.