Okazyjne nabożeństwo sprawowali duchowni Staroobrzędowej Pomorskiej Cerkwi Litwy. Wśród dostojnych gości imprezy znaleźli się mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, dyrektor administracji samorządu Józef Rybak, radna samorządu Maria Suchocka, starosta gminy jaszuńskiej Zofia Griaznowa.
Po uroczystej mszy świętej zebranych na podwórku przycerkiewnym wiernych i gości z historią parafii zapoznał przewodniczący wspólnoty Wasilij Szarapajew. Parafia staroobrzędowców w Gaju liczy około 300 wiernych. W roku ubiegłym wierni obchodzili 300-lecie jej powstania. Z tej okazji staroobrzędowcy dokonali remontu wybudowanej w 1937 roku cerkwi, która od czasu powstania nie doświadczyła większych remontów. Inwestycja wyniosła ponad 109 tys. litów, z czego 87 tys. litów wspólnota staroobrzędowców w Gaju uzyskała z programu Leader przy udziale Solecznickiej Lokalnej Grupy Działania. W ostatnim roku ze środków wiernych oraz przy pomocy samorządu rejonu solecznickiego i sponsorów został odnowiony cmentarz.
- Bardzo się cieszę, że dzisiaj możemy gościć u Państwa i pozdrowić was z tym znaczącym dla waszej parafii świętem. Rejon solecznicki jest regionem wielokulturowym, mieszkańcy którego na przeciągu wieków mówili i modlili się w różnych językach, ale zawsze nawzajem szanowali się. Nasza wspólna historia i nasza wielokulturowość stanowią największe bogactwo. Dzisiejsza uroczystość jest tego najlepszym przykładem. Jedność w różnorodności - kiedy każdy z nas jest częścią tej wielokulturowości, jednocześnie odczuwający poszanowanie wobec siebie i otaczających – powiedział mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.
Uroczystość odpustową uświetniły występy zespołów artystycznych – „Karamel” z Gimnazjum „Santarves” w Solecznikach oraz chóru jaszuńskiego zespołu „Znad Mereczanki”. Po koncercie wszyscy uczestnicy odpustu świętowali przy stołach ze specjałami, przygotowanymi przez miejscowe gospodynie.
Irena Kołosowska
Komentarze
Drugi warunek to brak islamu.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.