Franciszek podkreślił, że kondycja synowska, będąca naszym pierwotnym powołaniem i naszym najgłębszym DNA została zniszczona przez grzech. Dlatego też by ją odnowić potrzebna była ofiara Jednorodzonego Syna. „Z wielkiego daru miłości, jakim była śmierć Jezusa na krzyżu, wypłynęło dla całej ludzkości, jak ogromny wodospad łaski, zesłanie Ducha Świętego. Ten, kto z wiarą zanurza się w tej tajemnicy odrodzenia rodzi się na nowo do pełni życia synowskiego” – podkreślił Papież.
„«Nie zostawię was sierotami». Dziś, w święto Pięćdziesiątnicy te słowa Jezusa, każą nam również pomyśleć o macierzyńskiej obecności Maryi w Wieczerniku. Matka Jezusa jest pośród wspólnoty uczniów zgromadzonych na modlitwie: jest Ona żywą pamięcią Syna i żywym przyzywaniem Ducha Świętego. Jest Ona Matką Kościoła – podkreślił Franciszek. - Jej wstawiennictwu powierzamy w szczególny sposób wszystkich chrześcijan, rodziny i wspólnoty, które w tej chwili najbardziej potrzebują mocy Ducha Pocieszyciela, Obrońcy i Pocieszyciela, Ducha prawdy, wolności i pokoju”.
Franciszek podkreślił, że umacniając naszą relację z Panem Jezusem, Duch Święty wprowadza nas w nową dynamikę braterstwa. „Przez Brata nas wszystkich, którym jest Jezus, możemy odnosić się do siebie nawzajem w nowy sposób, już nie jako sieroty, ale jako dzieci tego samego dobrego i miłosiernego Ojca. A to wszystko zmienia! Możemy postrzegać siebie jako bracia, a nasze różnice pomnażają jedynie radość i zdumienie przynależności do tego jedynego ojcostwa i braterstwa – mówił Franciszek w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.
na podst. Radio Watykańskie