Zdecydowana większość Włochów chce tradycyjnej rodziny

2016-02-25, 08:11
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Zdecydowana większość Włochów chce tradycyjnej rodziny © BFL (Fot. Butautas Barauskas)

Połowiczne zwycięstwo. Tak włoscy obrońcy rodziny komentują decyzję premiera Matteo Renziego o wycofaniu spod obrad senatu tzw. stepchild adoption, czyli projektu prawnego przyznającego możliwość adopcji biologicznego dziecka partnera.

W rzeczywistości otwierał on homoseksualistom także drogę do kupowania dzieci, czyli zabronionego we Włoszech procederu „wynajmowania łona". Był to jeden z punktów dyskutowanej od miesiąca w senacie ustawy o legalizacji związków homoseksualnych, zwanej popularnie Cirinnà od nazwiska lewicowej senator będącej autorką tego mocno promowanego przez premiera prawa. Swe poparcie wycofała jednak część lewicowej koalicji i ustawa zawisła na włosku.

Jest to także efekt wielofalowych działań obrońców tradycyjnej rodziny, m.in. dwóch ogromnych manifestacji prorodzinnych, które w minionym półroczu przeszły ulicami Rzymu, a także akcji postu i modlitwy w intencji rodziny oraz kilkudziesięciu tysięcy maili przeciwstawiających się zrównaniu związków tej samej płci z małżeństwem, jakie otrzymali w minionych dniach włoscy senatorzy. Jak podkreśla przewodniczący Komitetu „Chrońmy nasze dzieci" Massimo Gandolfini, który był organizatorem manifestacji Family Day, ustawa powinna zostać w całości wyrzucona do śmieci, ponieważ godzi we włoską konstytucję, a prawa cywilne homoseksualistów są już w tym kraju wystarczająco chronione i nie trzeba w tym celu zrównywać ich związków z małżeństwem. Ustawa używa sformułowania „simile-matrimonio", czyli „podobne-małżeństwu", i stwierdza, że rozwiązanie tej instytucji dokonuje się wyłącznie na drodze postępowania rozwodowego. Gandolfini przestrzega zarazem, że za wynikającymi z ideologii homoseksualnej zmianami w prawie małżeńskim będą szły zmiany w edukacji, a podstawowa komórka społeczna, jaką jest rodzina, powoli będzie zastępowane przez inne pseudo-byty.

Premier zaproponował tzw. maksi-poprawkę do pierwotnego projektu i to ona ma być dyskutowana przez senatorów. Jej ostateczny tekst nie jest jeszcze znany. Obrońcy rodziny wskazują jednak, że decyzja premiera o wycofaniu stepchild adoption jest jedynie taktyką polityczną, by móc zalegalizować związki cywilne. Pewna senator z rządzącej we Włoszech Partii Demokratycznej napisała na Facebooku: „Adopcjami zajmą się w przyszłości odpowiednie sądy. Europa nie pozwoli na to, by prawa jakiejś grupy były łamane". Przed senatem manifestowały dziś stowarzyszenia homoseksualistów domagające się przyjęcia ustawy bez cięć dotyczących adopcji.

W tej sytuacji obrońcy rodziny nie ustają. Nasilają nie tylko akcję informacyjną, ale i modlitwę. Przypominają, że choć większa część tych, którzy występowali na ostatnim festiwalu w Sanremo, miała na sobie wstęgi symbolizujące „tęczowe małżeństwa", to jednak zdecydowana większość Włochów chce tradycyjnej rodziny i politycy nie powinni tego głosu zignorować.

Na podst. inf. Radia Watykańskiego

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  •  24 listopada 2024 

    Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, uroczystość

    J 18, 33b-37

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Piłat przywołał Jezusa i zapytał Go: „Czy Ty jesteś królem Żydów?”. Jezus rzekł: „Mówisz to od siebie, czy też inni powiedzieli ci to o Mnie?”. Wówczas Piłat powiedział: „Czyż ja jestem Żydem? To Twój naród i wyżsi kapłani wydali mi Ciebie. Co zrobiłeś?”. Jezus odpowiedział: „Moje królestwo nie jest z tego świata. Gdyby moje królestwo było z tego świata, moi podwładni walczyliby, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś moje królestwo nie jest stąd”. Wówczas Piłat rzekł Mu: „A więc jesteś królem”. Jezus odparł: „To ty mówisz, że jestem królem. Ja urodziłem się i przyszedłem na świat po to, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, jest Mi posłuszny”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24