Wtorek, 5 listopada 2024
Łk 14, 15-24
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza
Gdy Jezus spożywał posiłek, jeden z siedzących z Nim przy stole powiedział do Niego: „Szczęśliwy, kto będzie spożywał chleb w królestwie Bożym”. A On mu odpowiedział: „Pewien człowiek wyprawił wielką ucztę i zaprosił wielu. Gdy nadszedł jej czas, wysłał swojego sługę, aby powiedział zaproszonym: «Przyjdźcie, bo już wszystko jest przygotowane». Wtedy wszyscy, jeden po drugim, zaczęli się wymawiać. Pierwszy powiedział: «Kupiłem pole i muszę je obejrzeć. Proszę cię, uznaj mnie za usprawiedliwionego». Drugi powiedział: «Kupiłem pięć par wołów i idę je wypróbować. Proszę cię, uznaj mnie za usprawiedliwionego». Jeszcze inny powiedział: «Ożeniłem się i dlatego nie mogę przyjść». Sługa powrócił i oznajmił to swojemu panu. Wtedy gospodarz rozgniewał się i polecił swojemu słudze: «Wyjdź zaraz na place i ulice miasta i sprowadź tutaj ubogich, ułomnych, niewidomych i kulawych». Sługa powiedział: «Panie, stało się, jak rozkazałeś, a jeszcze jest miejsce». Wtedy pan powiedział do sługi: «Idź na drogi i w zaułki. Zmuszaj do wejścia, aby mój dom się zapełnił. Bo mówię wam, że nikt z tych ludzi, którzy zostali zaproszeni, nie skosztuje mojej uczty»”.
Komentarze
Chodzi o przestępstwa dotyczące obrazy uczuć religijnych i zniesławienia:
art. 196 Kodeksu karnego – Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2,
art. 212 Kodeksu karnego – kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Tracz uważa, że artykuł dotyczący urażenia uczuć religijnych, jest jednym z najbardziej absurdalnych przepisów w polskim prawie. – Tak naprawdę on sankcjonuje przywileje Kościoła katolickiego, ponieważ stoi na straży uczuć religijnych. Czym są te uczucia religijne? Tego tak naprawdę nie wiemy, a ostatnie przykłady pokazały, że tymi przykładami może być mowa nienawiści albo homofobia – przekonuje parlamentarzystka, która uważa, że postawione przed sądem aktywistki stawały w obronie wolności słowa i osób szkalowanych przez Kościół np. poprzez wystawę w jednym z płockich kościołów. Chodzi o Grób Pański, w którym takie zjawiska jak: gender, LGBT, pycha, agresja, kłamstwo, zboczenia, hejt, pogarda, przedstawiono jako grzech.
I jakim trzeba być idiotą. Kompletne ośmieszenie parlamentarzystów KO. W jednym zdaniu mówią o wolności słowa, ale w innym wytykają, że ktoś wyraził opinię że LGBT to grzech. W Konstytucji RP jest zapis, że zarówno wierzący jak i nie wierzący są równouprawnieni - tymczasem według, pożal się Boże, posłów KO należy chronić prawa mniejszości seksualnej, ale jednocześnie nie należy bronić praw ludzi, którzy w większości w Polsce opowiadają się jako chrześcijanie!!! A wręcz likwidując te zapisy dać przyzwolenie do dyskryminacji. A już szczytem idiotyzmu "pomysłodawców" jest pytanie: co to są uczucia religijne...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.