Komisja Europejska zaproponowała w czwartek przedłużenie programów wsparcia dla hodowców owoców i warzyw oraz dla sektora mlecznego w UE w związku z obowiązującym rosyjskim embargiem.

Prezydent Rosji Władimir Putin poinformował w środę, że przedłużył o rok zakaz importu zachodniej żywności. Rosyjskim zakazem objęta jest większość importu żywności ze Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Australii, Kanady i Norwegii.

Od 1 lutego weszły w życie nowe rozwiązania prawne, celem których jest ochrona miejsc pracy głównie w zakładach, w których wystąpiły trudności, zwłaszcza w wyniku wprowadzenia embarga przez Rosję.

Rosja w sobotę zaproponowała Unii Europejskiej zniesienie sankcji nałożonych na stronę rosyjską z powodu jej agresywnej polityki wobec Ukrainy. Zadeklarowała zarazem, że w takim wypadku ona uchyli swoje kontrsankcje, wprowadzone w stosunku do UE.

Największe litewskie spółki zajmujące się przetwórstwem mięsa „Biovela" i „Utenos Mėsa"- obydwie należące do „Biovela Group"- wykazały w tym roku obroty podobne do roku 2013, lecz spadek marż i cen skupu spowodowane rosyjskim embargiem zmniejszyły rentowność firm.

Rosja nadal pozostaje jednym z najważniejszych partnerów w handlu zagranicznym Litwy, mimo że w ciągu dziewięciu miesięcy bieżącego roku eksport produktów litewskich do Rosji zmalał o 12,8 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

Wkrótce polskie jabłka mogą znaleźć się na kanadyjskim rynku. Zakończyły się już uzgodnienia w tej sprawie między kanadyjską i polską stroną, teraz wszystko zależy od dogadania się z importerami - powiedział PAP w piątek ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki.

Po tym, gry Rosja zakazała wwozu produktów rolnych i artykułów spożywczych, litewscy producenci mleka zaczęli eksportować mleko na Białoruś. Tempo wywozu mleka do sąsiedniego kraju spowalniają opóźnienia w uregulowaniu należności za dostarczoną litewską produkcję.

Rządzący, rolnicy i przetwórcy dyskutują o środkach i sposobach wsparcia dla rolnictwa i sektora przetwórczego, które ucierpiały z powodu rosyjskich sankcji.

Dobre zbiory roślin, a także warzyw i owoców oraz problem z eksportem towarów rolno-spożywczych wywołany rosyjskim embargiem spowodują dalszy spadek cen detalicznych żywności - prognozuje Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.