Kopacz poprosi prezydenta, by reprezentował Polskę na szczycie

2015-11-06, 16:17
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Kopacz poprosi prezydenta, by reprezentował Polskę na szczycie © AFP / Scanpix

Premier Ewa Kopacz poinformowała w piątek, że poprosi prezydenta Andrzeja Dudę, by reprezentował Polskę na nieformalnym szczycie UE ws. migracji, który odbędzie się 12 listopada na Malcie.

Jak pokreśliła szefowa rządu w piątkowym oświadczeniu, na posiedzeniu Rady Europejskiej Polskę może reprezentować premier lub prezydent.

Argumentowała, że jej obecność na szczycie nie jest możliwa, ponieważ jest ustępującym premierem i ma obowiązek nałożony przez konstytucję do złożenia dymisji rządu na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji, które decyzją prezydenta odbędzie się 12 listopada. W tym samym dniu na Malcie odbywa się unijny szczyt.

"Drugi wariant, możliwy i zgodny z przepisami zarówno regulaminu Rady Europejskiej jak i Traktatu, to obecność prezydenta RP" - mówiła. Jak podkreśliła, nie wyobraża sobie bowiem trzeciego wariantu, czyli, że "polski kraj, dumnych 40 milionów Polaków, będzie reprezentował premier innego rządu".

"Dzisiaj mogę tylko i wyłącznie poprosić pan prezydenta, aby reprezentował Polskę na tym spotkaniu Rady Europejskiej" - oświadczyła szefowa rządu.

Zaznaczyła, że rząd jest zobowiązany do przygotowania na szczyt stanowiska Polski ws. migracji dla osoby, która będzie w nim uczestniczyła. "Konkretnie dla pana prezydenta, jeśli wyrazi zgodę" - dodała Kopacz.

Poinformowała, że zleciła więc szefowi MSZ przygotowanie takiego stanowiska, które w trybie obiegowym zostanie przyjęte przez Radę Ministrów i przekazane do Pałacu Prezydenckiego. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24