Wśród zdających poprawki podobnie jak w latach ubiegłych, obok tegorocznych maturzystów, będą także osoby, które oblały egzamin w ciągu ostatnich pięciu lat. Do poprawki w sierpniu ma prawo abiturient, który nie zdał jednego z egzaminów obowiązkowych.
Najwięcej zdających zadeklarowało chęć przystąpienia do pisemnego egzaminu maturalnego z matematyki. Takich osób jest ponad 67 tys.; 23,5 tys. to abiturienci, którzy w tym roku zdawali maturę w nowej formule, a 43,5 tys. w starej formule.
Do poprawkowego egzaminu pisemnego z języka polskiego ma przystąpić 1195 abiturientów; 739 - zdawać będzie zgodnie z nową formułą, 456 - w starej.
Wśród egzaminów pisemnych z języków obcych najwięcej poprawek będzie zdawanych z języka angielskiego. Chęć poprawy niezdanego egzaminu zadeklarowało z tego przedmiotu 4301 abiturientów (744 - w nowej formule, 3557 - w starej).
Ze wstępnych danych CKE, opublikowanych pod koniec czerwca (obejmujących tylko sesję maturalną majową, bez dodatkowej czerwcowej) świadectwo dojrzałości uzyskało 74 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych; 19 proc. abiturientów, którzy nie zdali matury ma prawo do poprawki w sierpniu.
Aby zdać egzamin, trzeba uzyskać co najmniej 30 proc. punktów z przedmiotów obowiązkowych (polski, matematyka, język obcy). W przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego - wyniki z egzaminów z tych przedmiotów służą rekrutacji na studia. PAP