Duda rozpoczął ostatni dzień kampanii

2015-05-22, 11:21
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Duda rozpoczął ostatni dzień kampanii © AFP / Scanpix (Fot. Wojtek Radwański)

W nocy z czwartku na piątek kandydat PiS Andrzej Duda rozpoczął ostatni dzień kampanii. "Dudabusem" spod Sejmu ruszył na objazd kraju, który skończy się tuż przed ciszą wyborczą. To ostatni moment, żeby walczyć o głosy – podkreślił Duda.

"Zaczyna się ostatnia doba kampanii. To ostatni moment, żeby walczyć o głosy i po to jadę z moimi współpracownikami i przyjaciółmi. Siadamy do +Dudabusa+ i ruszamy. Jeszcze będzie wiele spotkań, jeszcze z wieloma ludźmi porozmawiam do samego końca, do samej ciszy wyborczej" – powiedział Duda dziennikarzom przed wyruszeniem w podróż.

Kandydat PiS odpowiedział na pytanie czy czuje zmęczenie intensywną kampanią. "Jeżeli ktoś chce zostać prezydentem musi mieć siłę i musi robić wszystko, żeby zwyciężyć. Na tym to polega. Te siły muszą być" – podkreślił.

Wizyta w piekarni i szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą były pierwszymi punktami na trasie kandydata PiS na prezydenta. Duda rozmawiał z pracownikami i właścicielami piekarni oraz z personelem szpitala.

Duda dotarł do Nowego Miasta n. Pilicą (mazowieckie) około 2.00 w nocy. Spotkał się z właścicielami i pracownikami rodzinnej piekarni w tym mieście. Duda dopytywał ile pracowników zatrudnia firma i o to gdzie sprzedaje pieczywo. Otrzymał chleb ozdobiony wizerunkiem białego orła.

Następnie udał się do pobliskiego szpitala, gdzie krótko rozmawiał z lekarzami i pielęgniarkami. "Sytuacja jest bardzo poważna, jeśli chodzi o państwa grupę zawodową. (...) To jest kwestia bezpieczeństwa obywateli. Drzwi Pałacu Prezydenckiego będą otwarte i będziemy rozmawiać na ten temat" – mówił. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 4 stycznia 2025

    J 1, 35-42

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jan stał na drugim brzegu Jordanu, a wraz z nim dwóch jego uczniów. A gdy przyjrzał się przechodzącemu Jezusowi, rzekł: „Oto Baranek Boży!”. Obaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Nim. Gdy Jezus odwrócił się i spostrzegł, że idą za Nim, zapytał ich: „Czego szukacie?”. Oni rzekli: „Rabbi – to znaczy nauczycielu – gdzie mieszkasz?”. Odpowiedział im: „Chodźcie, zobaczcie”. Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszkał. I w tym dniu pozostali u Niego. Działo się to około godziny dziesiątej. Jednym z dwóch, którzy usłyszeli słowa Jana i poszli za Jezusem, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Odszukał on najpierw swego brata, Szymona, i oznajmił mu: „Znaleźliśmy Mesjasza”, to znaczy Chrystusa. Następnie przyprowadził go do Jezusa. Gdy Jezus mu się przyjrzał, rzekł: „Ty jesteś Szymon, syn Jana. Odtąd będziesz nosił imię Kefas”, to znaczy Piotr.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24