Wszystko przebiega spokojnie, zgodnie z procedurami - zapewnił w środę PAP przed rozpoczęciem egzaminu dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik.
Chęć zdawania na maturze języka angielskiego zadeklarowało w tym roku ponad 172 tys. maturzystów z liceów ogólnokształcących, czyli prawie 90 proc. abiturientów z tych szkół oraz ponad 101 tys. abiturientów z techników, czyli około 85 proc.
Część z nich w środę po południu przystąpi także do pisemnego egzaminu z angielskiego na poziomie rozszerzonym; rozpocznie się on o godzinie 14. Chęć zdawania egzaminu na tym poziomie zadeklarowało blisko 92 tys. abiturientów z liceów i około 12,6 tys. abiturientów z techników.
Egzamin na poziomie podstawowym potrwa 120 minut, na poziomie rozszerzonym - 190 minut, a na dwujęzycznym 180 minut.
Arkusze egzaminacyjne rozwiązywane przez maturzystów Centralna Komisja Egzaminacyjna ma opublikować jeszcze w środę; po południu - z poziomu podstawowego, wieczorem - z rozszerzonego.
Drugim najchętniej wybieranym przez maturzystów językiem obcym jest niemiecki; chce go zdawać 13,7 tys. abiturientów z liceów i około 14 tys. abiturientów z techników. Egzamin z tego języka odbędzie się 12 maja. Na kolejnych miejscach znalazły się - rosyjski, który wybrało 4 tys. maturzystów z liceów i około 3,3 tys. maturzystów z techników. Egzamin z rosyjskiego odbędzie się 14 maja. Pozostałe języki: francuski, hiszpański i włoski będzie zdawać po mniej niż po jednym procencie abiturientów; egzaminy z tych przedmiotów przeprowadzone będą: 18, 20 i 21 maja.
Nie są to jednak wszystkie pisemne egzaminy z języków obcych nowożytnych, jakie przeprowadzone zostaną podczas matur. Abiturienci ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze obowiązkowy egzamin z języka narodowego; chodzi o język białoruski, ukraiński i litewski. Egzaminy z języków mniejszości przeprowadzone zostaną 22 maja. W tym samym dniu odbędzie się też egzamin z języków: kaszubskiego i łemkowskiego.
Maturzyści muszą przystąpić do trzech egzaminów pisemnych: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Egzaminy z tych przedmiotów są obowiązkowe na poziomie podstawowym. Chętni mogą je zdawać także na poziomie rozszerzonym.
Maturzyści - tegoroczni absolwenci z liceów ogólnokształcących - muszą też obowiązkowo przystąpić do jednego egzaminu z przedmiotu do wyboru; chętni będą mogli przystąpić do pięciu takich egzaminów. Egzaminy te zdawane są tylko na jednym rozszerzonym poziomie. W tej kategorii znalazły się więc także przedmioty, które maturzyści zdają obowiązkowo na poziomie podstawowym, w tym języki obce.
Z kolei maturzyści - tegoroczni absolwenci z techników - mogą, ale nie muszą, przystąpić do pisemnego egzaminu z przedmiotu do wyboru; maksymalnie mogą przystąpić do sześciu takich egzaminów.
Abiturienci muszą przystąpić także do dwóch obowiązkowych egzaminów ustnych: z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Maturzyści ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze obowiązkowy egzamin z języka ojczystego.
Sesja egzaminów pisemnych potrwa do 22 maja, ustnych - do 29 maja.
Ci abiturienci, którzy nie będą mogli z przyczyn zdrowotnych lub losowych zdawać egzaminów pisemnych w wyznaczonych terminach, za zgodą dyrektorów okręgowych komisji egzaminacyjnych, będą to mogli zrobić w dodatkowym terminie między 1 a 17 czerwca.
Abiturient zda egzamin maturalny, jeżeli w części ustnej i części pisemnej z każdego przedmiotu obowiązkowego otrzyma co najmniej 30 proc. punktów możliwych do uzyskania z egzaminu z danego przedmiotu. Wynik z egzaminu z przedmiotu do wyboru nie będzie miał wpływu na uzyskanie świadectwa maturalnego (nie ma progu zaliczeniowego), służyć ma tylko przy rekrutacji na studia.
Maturzysta, który nie zda jednego z egzaminów, ma prawo do poprawki pod koniec sierpnia. Termin poprawkowego egzaminu pisemnego wyznaczono na 25 sierpnia, a poprawkowe ustne w dniach 24-28 sierpnia. PAP