Polska w czołówce najszybciej rozwijających się państw Unii

2015-05-01, 13:15
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Po 11 latach w UE Polska nadal jest w ścisłej czołówce najszybciej rozwijających się państw członkowskich. Polska była jedynym krajem w UE, który od 2003 r. nie odnotował recesji Po 11 latach w UE Polska nadal jest w ścisłej czołówce najszybciej rozwijających się państw członkowskich. Polska była jedynym krajem w UE, który od 2003 r. nie odnotował recesji © AFP / Scanpix (fot. Filippo Monteforte)

Polska nadal jest w ścisłej czołówce najszybciej rozwijających się państw członkowskich; polski sukces rozwojowy związany jest z efektywnym wykorzystaniem środków unijnych - to niektóre konkluzje raportu MSZ podsumowującego 11 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Przystąpienie do UE, zauważa również resort, wiązało się też z migracją Polaków - po 2004 roku z kraju wyjechało około 1,3 mln osób. W ostatnich latach - według MSZ - "obserwowany jest powolny wzrost migracji powrotnych".

Raport przygotował Departament Ekonomiczny Unii Europejskiej MSZ.

"Po 11 latach w UE Polska nadal jest w ścisłej czołówce najszybciej rozwijających się państw członkowskich. Polska była jedynym krajem w UE, który od 2003 r. nie odnotował recesji (...)Polska gospodarka nie zarejestrowała ujemnych wartości wzrostu gospodarczego w żadnym roku przez cały okres członkostwa w UE" - zauważają autorzy raportu.

Przytaczają dane, zgodnie z którymi wzrost gospodarczy Polski w 2014 r. wyniósł 3,3 proc. PKB (1,7 w 2013 r.), podczas gdy średnia unijna wyniosła 1,3 proc.

W ocenie MSZ, dobry - na tle państw UE - wynik gospodarczy Polski w 11. roku członkostwa w Unii był spowodowany głównie przez czynniki wewnętrzne, przede wszystkim popyt krajowy konsumpcyjny i inwestycyjny. O sile i stabilności polskiej gospodarki w 2014 r. zadecydowały, według resortu, wysokie stopy inwestycji, konsumpcji prywatnej oraz publicznej.

Autorzy raportu podkreślają również, że pomimo trudnych uwarunkowań politycznych i gospodarczych, związanych z konfliktem na Ukrainie i embargiem nałożonym przez Rosję, eksport towarów osiągnął rekordową wartość 163,1 mld euro i był wyższy od notowanego rok wcześniej o 5,2 proc.

Na tak dobre wyniki eksportu, według MSZ, wpłynęły przede wszystkim pozytywne tendencje w wymianie z krajami członkowskimi Unii Europejskiej. W 2014 r. odnotowano wzrost eksportu towarów do UE o 8,1 proc. (do 125,8 mld euro) wobec jego spadku do krajów pozaunijnych o 3,5 proc. (do 37,4 mld euro).

"W rezultacie – przy mniejszej dynamice importu z UE (wzrost o 5,6 proc.) – Polska osiągnęła najbardziej korzystne saldo wymiany ze Wspólnotą od momentu akcesji" - zauważa ministerstwo.

Odnotowuje też, że w wyniku akcesji Polski do UE znacznie zwiększył się także poziom wymiany handlowej z krajami regionu Europy Środkowo-Wschodniej, które w tym samym czasie przystępowały do UE. Pomiędzy 2003 r. a 2014 r. eksport do tej grupy krajów wzrósł 3,5-krotnie.

Według MSZ w 2014 r. największe zmiany odnotowano w relacjach handlowych z krajami Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP). W ciągu roku udział tamtejszych rynków w polskim eksporcie skurczył się z 9,9 proc. do 7,8 proc., na co szczególny wpływ miało ograniczenie eksportu na Ukrainę (o 27 proc.) oraz do Rosji (o 14 proc.).

W opinii ministerstwa niezwykle istotnym czynnikiem wzrostu gospodarczego Polski wciąż pozostają transfery z budżetu UE, które w okresie od 1 maja 2004 r. do 31 grudnia 2014 r. wyniosły 109,6 mld euro.

W tym samym czasie Polska wpłaciła do budżetu UE 35 mld euro składki członkowskiej oraz 143 mln euro tytułem zwrotu środków. Jedenastoletni bilans transferów finansowych między Polską a UE jest więc dodatni i wynosi 74,3 mld euro.

Autorzy odnotowują też, że w 2014 r. widoczna była wyraźna poprawa sytuacji na polskim rynku pracy. Na koniec 2014 r. stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 11,5 proc., co oznacza poprawę do poprzedniego roku o 1,9 pkt procentowych.

"Polski sukces rozwojowy mocno związany jest z efektywnym wykorzystaniem środków unijnych. Fundusze europejskie odegrały zasadniczą rolę w finansowaniu inwestycji publicznych w Polsce" - czytamy w raporcie.

W ocenie MSZ "Polska jest liderem nowoczesnego podejścia do polityki spójności". Resort podkreśla, że w latach 2014-2020 planowane jest czterokrotne zwiększenie udziału pożyczek, gwarancji, poręczeń kosztem grantów. Więcej środków przeznaczonych ma być na inwestycje w sferę badawczo-rozwojową. Ponadto, zaznacza MSZ, samorządy województw będą zarządzać większą niż dotychczas pulą europejskich pieniędzy.

Część raportu poświęcona jest migracjom Polaków do UE i ich wpływie na polską gospodarkę.

"Chociaż trudno dokładnie wskazać dokładną skalę migracji po 2004 r., to przyjmuje się, że po wejściu Polski do UE z kraju wyjechało około 1,3 mln osób. Od samego początku migracja Polaków do UE charakteryzowała się brakiem regularności – zdecydowanie najliczniejsza była pierwsza fala z lat 2004–2007, po niej zaś nastąpiło zahamowanie emigracji i ustabilizowanie się liczby Polaków w innych krajach" - podkreśla MSZ.

W tej chwili liczbę Polaków żyjących w krajach UE szacuje się na ok. 1,8 mln, a najwięcej z nich mieszka w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Irlandii, Włoszech, Holandii. Spośród tych krajów, w ostatnim okresie najbardziej widoczny jest wzrost zainteresowania Polaków pobytem w Niemczech (wzrost w latach 2012-2014 o około 60 tys., tj. o 11 proc.). Nadal popularnym kierunkiem pozostaje Wielka Brytania.

W ciągu 11 lat członkostwa suma transferów prywatnych przekazanych z zagranicy do Polski przez osoby zatrudnione w krajach członkowskich UE wyniosła 36,4 mld euro. Według szacunków NBP w całym roku 2014 do Polski trafiło z tego tytułu 3,3 mld euro – w stosunku do roku poprzedniego oznacza to spadek o ok. 6 proc.. MSZ informuje, że w ostatnich latach "obserwowany jest powolny wzrost migracji powrotnych". PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 20 listopada 2024 

    Św. Rafała Kalinowskiego, prezbitera, wspomnienie

    Łk 19, 11-28

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jezus opowiedział ludziom przypowieść. Był bowiem blisko Jeruzalem, a oni myśleli, że wkrótce objawi się królestwo Boże. Mówił tak: „Pewien człowiek ze znakomitego rodu wyruszył do dalekiego kraju, aby uzyskać dla siebie władzę królewską i wrócić. Wezwał więc dziesięciu swoich sług, dał im dziesięć min i powiedział: «Zarządzajcie tymi pieniędzmi aż do mojego powrotu». Lecz jego rodacy nienawidzili go i wysłali za nim poselstwo z oświadczeniem: «Nie chcemy, aby ten człowiek został naszym królem». Gdy on otrzymał władzę królewską i wrócił, rozkazał przywołać do siebie sługi, którym dał pieniądze, aby się dowiedzieć, co zyskali. Przyszedł więc pierwszy i powiedział: «Panie, twoja mina przyniosła dziesięć min zysku». Powiedział mu: «Dobrze, sługo dobry! Ponieważ w małej rzeczy byłeś wierny, obejmij władzę nad dziesięcioma miastami». Przyszedł drugi i powiedział: «Panie, twoja mina przyniosła pięć min zysku». Temu też powiedział: «I ty zarządzaj pięcioma miastami». A inny przyszedł i powiedział: «Panie, oto twoja mina. Schowałem ją w chustce. Bałem się ciebie, bo jesteś człowiekiem wymagającym: bierzesz, czego nie położyłeś, i zbierasz, czego nie zasiałeś». Powiedział do niego: «Według tego, co mówisz, osądzę cię, zły sługo. Wiedziałeś, że jestem człowiekiem wymagającym: biorę, czego nie położyłem, i zbieram, czego nie zasiałem. Dlaczego więc nie przekazałeś moich pieniędzy bankierom? Ja po powrocie odebrałbym je z zyskiem». A do stojących obok powiedział: «Zabierzcie mu minę i dajcie temu, który ma dziesięć min». Odpowiedzieli: «Panie, ma już dziesięć min». «Mówię wam: Każdemu, kto ma, będzie dodane. Temu zaś, kto nie ma, zostanie zabrane nawet to, co ma. A tych moich nieprzyjaciół, którzy nie chcieli, abym był ich królem, przyprowadźcie tutaj i zabijcie w mojej obecności»”. Kiedy to opowiedział, wyruszył w dalszą drogę do Jerozolimy.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24