Po raz pierwszy do Polski przyjadą czołgi Leclerc

2015-04-20, 11:38
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Urywek z nagrania wideo Urywek z nagrania wideo PAP/Youtube/L24

Ok. 300 żołnierzy z francuskiej jednostki pancernej od końca kwietnia będzie brało udział we wspólnych polsko-francuskich manewrach w Drawsku Pomorskim. Po raz pierwszy do Polski przyjadą czołgi Leclerc - zapowiada w rozmowie z PAP ambasador Francji w Polsce Pierre Buhler.

Nagranie wideo:

https://www.youtube.com/watch?v=ecihZDT1wyI

Pierwsi francuscy żołnierze przyjeżdżają do Polski w poniedziałek. Będą ćwiczyć na poligonie w Drawsku Pomorskim do 7 czerwca. Transporty kolejowe przybędą w ostatnich dniach kwietnia - poinformował Buhler w rozmowie z PAP.

Jak wyjaśnił, ze względu na pogorszenie sytuacji na Ukrainie Francja chce po raz kolejny "pokazać swoim sojusznikom, że poważnie traktuje tę sytuację, stoi u ich boku" i jest "wiernym sojusznikiem". Na poligonie w Drawsku Pomorskim ćwiczyć będzie ok. 300 żołnierzy. Do Polski przyjedzie też kilkadziesiąt pojazdów opancerzonych oraz 15 czołgów Leclerc. "Czołgi te będą w Polsce po raz pierwszy" - zaznaczył dyplomata.

W czwartek rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Artur Goławski powiedział PAP, że pododdziały francuskiego 12. pułku kirasjerów będą się szkolić z ok. 500 żołnierzami 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.

Wojskowi przyjadą do Polski, choć francuskie siły zbrojne już są zaangażowane w liczne konflikty poza granicami kraju. W związku z zagrożeniem terrorystycznym w samej Francji żołnierze ochraniają miejsca, które mogą być celem zamachu. Wysłanie żołnierzy do Polski "to bardzo wielkie obciążenie dla naszych sił zbrojnych, które są zaangażowane w 25 teatrach operacji na świecie, a 10 tys. żołnierzy zabezpiecza lotniska, synagogi i meczety" w kraju - podkreślił Buhler.

Jak zapowiedział, oprócz dwustronnych ćwiczeń w Drawsku Pomorskim francuskie siły zbrojne w tym roku będą jeszcze brały udział w trzech natowskich manewrach, które odbędą się na terytorium Polski.

Dyplomata przypomniał, że już w 2014 r. Francja wysłała do bazy w Malborku swych lotników i samoloty Rafale, wzmacniając sojuszniczą misję nadzoru przestrzeni powietrznej państw bałtyckich. Francja była też jednym z głównych uczestników ćwiczeń NATO Steadfast Jazz w 2013 r. Wówczas w Polsce przebywało 1,2 tys. żołnierzy francuskich, co "odzwierciedla stanowczość naszego zaangażowania w ramach NATO" - powiedział Buhler.

Przyjazd francuskich kawalerzystów pancernych to kolejne przedsięwzięcie w ramach działań reasekuracyjnych Francji na rzecz polskiego sojusznika.

Od wiosny ub.r. trwają też rotacyjne ćwiczenia wojsk amerykańskich w Polsce i krajach bałtyckich. Są one częścią operacji Atlantic Resolve, rozpoczętej w reakcji na rosyjską agresję na Ukrainę i aneksję Krymu. Na ćwiczenia do Polski ma w tym roku przyjechać także ok. tysiąca żołnierzy Bundeswehry.

Do końca kwietnia ma zapaść decyzja dotycząca wyboru zestawów obrony powietrznej średniego zasięgu w ramach programu Wisła. W postępowaniu uczestniczą obecnie dwa podmioty - amerykański Raytheon z zestawami Patriot oraz Eurosam - konsorcjum firm MBDA i Thales z Francji proponujące zestawy SAMP/T.

Według Buhlera "oferta francuska jest szyta na miarę potrzeb Polski" i zakłada szeroką współpracę przemysłową.

"To daleko idąca oferta, która może tylko istnieć z najbliższymi sojusznikami na podstawie wzajemnego zaufania" - przekonywał dyplomata. Jak tłumaczył, rakiety, które wchodzą w skład systemu, "mogą zestrzelić każdy samolot, ale również rakiety balistyczne Iskander, jak i pociski manewrujące".

Pytany, czy Francja zwróci Rosji zaliczkę za okręty desantowe Mistral, czego w czwartek domagał się prezydent Rosji Władimir Putin, ambasador oświadczył, że władze w Paryżu są świadome tego, iż "decyzja o zawieszeniu dostaw mistrali może mieć bardzo poważne konsekwencje finansowe".

Pierwszy Mistral miał zostać dostarczony Rosji w połowie listopada 2014 r. w ramach kontraktu o wartości 1,2 mld euro podpisanego w czerwcu 2011 r. między Rosją a francuską stocznią DCNS. Na początku września ub.r. pod silnym naciskiem ze strony USA i innych sojuszników z NATO prezydent Francji Francois Hollande uzależnił dostawę okrętów do Rosji od uregulowania kryzysu na wschodniej Ukrainie.

W czwartek Putin oznajmił, iż jego kraj oczekuje, że Francja zwróci jej zaliczkę, jeśli nie dostarczy okrętów Mistral. Dodał, że Moskwa nie będzie domagała się od Francji kar umownych. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 30 czerwca 2024 

    13 niedziela zwykła

    Mk 5, 21-43

    Ewangelii według świętego Marka

    Gdy Jezus przeprawił się łodzią na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, zebrał się wokół Niego wielki tłum. Przyszedł też jeden z przełożonych synagogi, który nazywał się Jair. Gdy zobaczył Jezusa, upadł Mu do stóp i błagał: „Moja córeczka jest umierająca. Przyjdź i połóż na nią ręce, aby wyzdrowiała i żyła”. Jezus poszedł z nim, a wielki tłum podążał za Nim, napierając na Niego ze wszystkich stron. Była tam pewna kobieta, która dwanaście lat chorowała na krwotok. Dużo wycierpiała od wielu lekarzy. Wydała wszystkie swoje oszczędności, ale nic jej nie pomagało, a nawet czuła się coraz gorzej. Gdy usłyszała o Jezusie, podeszła w tłumie od tyłu i dotknęła Jego płaszcza. Mówiła bowiem: „Jeśli tylko dotknę Jego płaszcza, odzyskam zdrowie”. Od razu miejsce krwotoku zagoiło się i poczuła, że jest uzdrowiona ze swej dolegliwości. Również Jezus natychmiast odczuł, że moc wyszła od Niego. Zwrócił się do tłumu, pytając: „Kto dotknął mojego płaszcza?”. Lecz uczniowie mówili do Niego: „Widzisz, jak tłum ze wszystkich stron napiera na Ciebie, a Ty pytasz: «Kto Mnie dotknął?»”. On jednak spojrzał wkoło, by zobaczyć tę, która to zrobiła. Kobieta, przelękniona i drżąca, wiedząc, co się jej stało, przyszła, upadła przed Nim i wyznała całą prawdę. A On powiedział do niej: „Córko, twoja wiara cię uzdrowiła, idź w pokoju i bądź wolna od twojej dolegliwości”. Kiedy jeszcze to mówił, przyszli z domu przełożonego synagogi i oznajmili: „Twoja córka umarła. Czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?”. Lecz Jezus, słysząc, co mówią, zwrócił się do przełożonego synagogi: „Nie bój się, tylko wierz!”. I nie pozwolił nikomu iść ze sobą, z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakuba. Gdy przyszli do domu przełożonego synagogi, zobaczył zamieszanie i płaczki głośno lamentujące. Wszedł, mówiąc do nich: „Dlaczego robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi”. Lecz oni wyśmiewali się z Niego. On zaś wyrzucił wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych, którzy Mu towarzyszyli, i wszedł tam, gdzie leżało dziecko. Wziął dziecko za rękę i rzekł: „Talitha kum”, to znaczy: Dziewczynko, mówię tobie, wstań! Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I zdziwili się ogromnie. Lecz przykazał im stanowczo, aby nikt się o tym nie dowiedział, i powiedział, aby dali jej jeść.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24