W konkursie przyznano trzy równorzędne nagrody dla trzech uczennic: Weroniki Pniak z Teresina, Klaudii Pydyś z Lublina i Magdaleny Świadek z Krosna Odrzańskiego. Wręczono także 10 wyróżnień. Łącznie na konkurs zgłoszono 213 prac.
Na środowej uroczystości prezydent Komorowski podkreślił, że konkurs nie tylko ma utrwalić pamięć o akcji pod Arsenałem i dokonaniach Szarych Szeregów, ale również ma umocnić przekonanie, że "ten etos jest w dalszym ciągu ważny".
"Każdy człowiek w swoim życiu ma okazję do zaznaczenie swojej niezgody na zło, że stoi po stronie świata wartości, że w imię wielkich rzeczy ma zdolność poświęcenia czegoś z własnego życia" - powiedział prezydent.
"Każdy harcerz powinien być gotowy do własnej akcji pod Arsenałem. Nie w sensie szkolenia wojskowego (...) ale potwierdzenia swojej gotowości do służby ojczyźnie, dawania z siebie czegoś dla innych" - dodał Komorowski
Prezes zarządu głównego Stowarzyszenia Szarych Szeregów Wojciech Wolski podkreślił, że dzięki inicjatywom takim jak konkurs literacki "pamięć o bohaterach tamtych czasów pozostanie na trwałe w sercach, a etos będzie przekazywany następnym pokoleniom".
Konkurs "Mój Arsenał" zorganizowały z okazji 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego oraz 72. rocznicy akcji pod Arsenałem Stowarzyszenie Szarych Szeregów i Związek Harcerstwa Polskiego. Zaadresowano go do młodzieży gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej, a jego cel określono jako popularyzację wśród młodzieży szkolnej dewizy Szarych Szeregów – idei braterstwa i służby ojczyźnie. Uczestnicy mieli za zadanie nadesłać prace w różnych formach literackich dotyczące tamtych wydarzeń.
26 marca 1943 r. u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej w Warszawie, w pobliżu budynku Arsenału, członkowie Grup Szturmowych Szarych Szeregów, pod dowództwem Stanisława Broniewskiego "Orszy", dokonali udanej akcji odbicia z rąk gestapo Janka Bytnara "Rudego". W akcji pod Arsenałem, która otrzymała kryptonim "Meksyk II", uwolniono 21 więźniów. PAP