„Decyzję rządu premiera Viktora Orbana o przyznaniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu, poszukiwanemu Europejskim Nakazem Aresztowania, uznajemy za akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzeczny z elementarnymi zasadami obowiązującymi państwa członkowskie Unii Europejskiej” – czytamy w komunikacie MSZ.
Jak podkreślono: „Uzasadnienie tej decyzji rzekomymi prześladowaniami politycznymi jest obraźliwe dla obywateli i polskich władz.”
W informacji zaznaczono, że „przyznanie ochrony międzynarodowej w którymkolwiek z państw członkowskich UE nie zwalnia tego kraju z obowiązku wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania. Decyzję w tym zakresie może podjąć jedynie niezależny i niezawisły sąd, gdyż ma ona wyłącznie wymiar prawny, a nie polityczny.”
Jak zapowiedziano: „Jeśli Węgry uchybią europejskim zobowiązaniom, Polska wystąpi także do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania w sprawie Węgier zgodnie z art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.”
Ponadto do MSZ został dziś wezwany Ambasador Węgier w Polsce, który otrzymał formalny protest strony polskiej w powyższej sprawie.
Równocześnie szef MSZ zdecydował o wezwaniu do Warszawy na bezterminowe konsultacje Ambasadora RP na Węgrzech Sebastiana Kęcieka.
Marcin Romanowski to poseł PiS, który w latach 2019-2023 był wiceszefem resortu sprawiedliwości i odpowiadał za nadzorowanie Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura Krajowa postawiła mu 11 zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na łączną kwotę ponad ponad 100 milionów złotych.
Na podst. gov.pl