– Dla polskiego rządu priorytetem jest ochrona polskiego rynku. Umowa UE-Mercosur w proponowanym kształcie nie gwarantuje bezpieczeństwa polskich rolników i konsumentów, dlatego nie jest do przyjęcia – stwierdził wicepremier Kosiniak-Kamysz.
Wicepremier podkreślił, że polscy rolnicy muszą spełniać wyśrubowane europejskie standardy, czego nie wymaga się od producentów rolnych w krajach Ameryki Południowej.
– Do przyjęcia byłaby jedynie propozycja bezpieczna dla konsumentów i rolników, ale dzisiaj jednak takiej możliwości nie widzę – dodał wicepremier Kosiniak-Kamysz.
Wiceminister Stefan Krajewski przypomniał, że pierwszy sprzeciw wobec umowy zgłosiło Ministerstwo Rolnictwa, co było efektem licznych spotkań i rozmów ministra Czesława Siekierskiego z polskimi rolnikami.
– Od początku zwracaliśmy uwagę, iż wynegocjowana forma umowy nie daje pewności, że produkty spożywcze z krajów Mercosur będą bezpieczne dla konsumentów – powiedział sekretarz stanu.
Wiceminister Krajewski zauważył, że umowa była też głównym powodem protestów rolniczych w Polsce i innych krajach Europy, stąd dotychczasowe, intensywne działania Ministerstwa prowadzone były na różnych płaszczyznach i szczeblach decyzyjnych, tak aby szybko wypracować wspólne stanowisko wobec procesowanej umowy.
– Tylko w ostatnim tygodniu minister Czesław Siekierski spotkał się w tej sprawie z minister rolnictwa, suwerenności żywnościowej i leśnictwa Francji Annie Genevard oraz rozmawiał z rolnikami protestującymi w Medyce. To właśnie oni domagali się zdecydowanej reakcji Rządu i Sejmu RP w tej sprawie. Co warto zauważyć, na każdym spotkaniu jednogłośnie wybrzmiewały te same argumenty przeciwko podpisaniu umowy – zauważył wiceminister Krajewski.
Działania Rządu RP w celu zablokowania umowy UE-Mercosur
– Aby zapobiec zawarciu umowy z Mercosur, prowadzimy działania dyplomatyczne zmierzające do utworzenia na arenie UE mniejszości blokującej. Rozmowy prowadzą m.in. premier Donald Tusk, minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski oraz minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski – poinformował wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Dziś oprócz Francji, która należy do najbardziej zdecydowanych przeciwników tej umowy, mamy już po naszej stronie Irlandię i Belgię i tych państw będzie więcej. Ale nie możemy wypowiedzieć się w ich imieniu, póki one same tego nie zrobią – dodał wicepremier Kosiniak-Kamysz.
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk podkreślił rolę i znaczenie rolnictwa w budowaniu silnej gospodarki kraju oraz zwrócił uwagę na aspekt finansowy, który odgrywa znaczącą rolę w sprawiedliwym dostępie do unijnego rynku:
– Nie może być tak, że po poniesieniu tak dużych nakładów na rozwój polskiego rolnictwa i wysiłku w dostosowaniu rolniczej działalności do unijnych norm, teraz nasze rolnictwo miałoby stawić czoła nierównej konkurencji z Państwami Ameryki Południowej. W imieniu Rządu RP apelujemy do Komisji Europejskiej, aby umowie UE-Mercosur nadać właściwe proporcje, jeśli chodzi o ochronę interesów wszystkich stron – powiedział minister Krzysztof Paszyk.
Inf. MRiRW