Minister Marzena Czarnecka podała, że celem jest wprowadzenie do Polski japońskiego biznesu nuklearnego, by wspomógł nas w budowaniu zasobów jądrowych.
Jednym z elementów współpracy będzie kooperacja z Centrum Współpracy Międzynarodowej Japońskiego Forum Przemysłu Atomowego, które działa przy rządzie Japonii. Współpraca ta pozwali nam budować umiejętności i kompetencje jądrowe, co jest kluczowe dla realizacji programu polskiej energetyki jądrowej.
Były pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, Piotr Naimski, pozytywnie odbiera to memorandum. Jak mówi, jest ono istotne, bo Japończycy dysponują najbardziej zaawansowanymi technologiami nuklearnymi.
– Mają doświadczenie, mają przemysł, który w tym uczestniczy. Mają też szereg elektrowni jądrowych. To porozumienie w perspektywie wyobrażalnej może mieć bardzo praktyczne znaczenie w jednej sprawie. Otóż od kilku lat to była inicjatywa ministra Kurtyki w porozumieniu z Japończykami. W Polsce, w Świerku, budowany jest eksperymentalny reaktor – mały, doświadczalny, czwartej generacji, tak zwany HTR. Powodzenie tego przedsięwzięcia jest kontynuowane i może prowadzić do przemysłowego zastosowania tej najnowszej technologii. Gdyby w tej dziedzinie Japończycy chcieli w Polsce brać udział, uczestniczyć, to po prostu byłoby dobrze – zaznaczył Piotr Naimski.
Resort przemysłu zastrzegł, że polsko-japońskie memorandum nie oznacza zawarcia umów związanych z budową drugiej elektrowni jądrowej w Polsce.
RIRM