Przed południem na placu imienia gen. Władysława Andersa odbyła się ceremonia złożenia kwiatów przed popiersiem ku czci polskiego bohatera.
W uroczystości uczestniczyli m.in. szef UdSKiOR, Lech Parell. Głos zabrała także córka gen. Andersa, ambasador Polski we Włoszech, Anna Maria Anders. W swoim wystąpieniu wskazała, że jej ojciec budzi w niej ogromny podziw, szacunek i fascynację.
– Za każdym razem, kiedy uczestniczę w uroczystościach upamiętniających mojego ojca, uświadamiam sobie nadzwyczajność jego osoby. Z jednej strony jego miłość do Ojczyzny, geniusz militarny, któremu Włochy i Europa zawdzięczają bardzo wiele. Z drugiej strony jego wyjątkowa wrażliwość na los drugiego człowieka bez względu na jego pochodzenie, przynależność czy wyznanie – mówiła Anna Maria Anders.
Generał Władysław Anders wyprowadził z sowieckich łagrów około 120 tys. Polaków, a ponad 70 tys. z nich stało się później żołnierzami 2. Korpusu Polskiego.
Generał zmarł w 1970 r. w Londynie. Zgodnie z życzeniem spoczął na Polskim Wojennym Cmentarzu na Monte Cassino.
RIRM