Ostatnie pożegnanie śp. Jacka Zielińskiego, współtwórcy zespołu „Skaldowie”

2024-05-20, 15:41
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Ostatnie pożegnanie śp. Jacka Zielińskiego, współtwórcy zespołu „Skaldowie” Fot. Marek Borawski/KPRP

W Bazylice św. Michała Archanioła i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krakowie prezydent Andrzej Duda wziął udział w uroczystościach pogrzebowych śp. Jacka Zielińskiego.

Żegnamy człowieka, o którym śmiało można powiedzieć, że należy do wąskiego grona twórców polskiego rocka, polskiej nowoczesnej muzyki rozrywkowej – mówił prezydent.

Andrzej Duda wskazał, że śp. Jacek Zieliński to wyjątkowy muzyk zespołu "Skaldowie", kompozytor i autor tekstów.

Ocenił, że współtworzony przez braci Andrzeja i Jacka Zielińskich oraz pozostałych muzyków zespół "Skaldowie" to legenda polskiej muzyki rozrywkowej, jeden z tych zespołów, który stanowił fundament dla rozwoju polskiej muzyki młodzieżowej. – To muzyka na najwyższym poziomie, o wielkich walorach artystycznych, świadczących nie tylko o znakomitych talentach twórców, ale także o ich znakomitym przygotowaniu – podkreślił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda nadał za wybitne zasługi dla kultury polskiej, za osiągnięcia w pracy artystycznej i twórczej Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, pośmiertnie, Jackowi Zielińskiemu, wokaliście i współzałożycielowi zespołu „Skaldowie”, trębaczowi, skrzypkowi, aranżerowi i kompozytorowi.

To wysokie odznaczenie przyznałem Panu Jackowi Zielińskiemu za niezwykłą wartość artystyczną i państwową, tego co tworzył, ale także tego jak żył jako muzyk, członek polskiego środowiska artystycznego – zaznaczył Andrzej Duda.

prezydent.pl

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24