Prezes Instytutu nawiązał do usunięcia ze ściany zabytkowego budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska znaku Polski Walczącej oraz tablic poświęconych Żołnierzom Wyklętym.
– Mimo zapowiedzi, że symbol Polski Walczącej wróci do Ministerstwa Klimatu i Środowiska chciałem przypomnieć, że to nie jest mebel, który można przesuwać z pokoju do pokoju, albo umieszczać w piwnicy – podkreślił.
Dr Karol Nawrocki zaznaczył, że nie jest to jedyny przykład usuwania symboli pamięci, jaki dociera do IPN jako próba reinterpretacji prawdy o polskiej historii XX wieku. Z podobnymi przypadkami w odniesieniu do innych postaci i symboli mamy do czynienia w różnych regionach kraju: na Podkarpaciu, Śląsku i Pomorzu, gdzie doszło do przesunięcia tablicy upamiętniającej prezydenta Lecha Kaczyńskiego i pozbawienia jego patronatu nad jedną z sal Urzędu Wojewódzkiego.
Prezes IPN zwrócił się do urzędników szczebla centralnego i pracujących w jednostkach samorządowych, aby nie niszczyli polskiej świadomości historycznej, odnoszącej się do prawdy historycznej, o której można przeczytać w publikacjach Instytutu Pamięci Narodowej i na naszych portalach.
– Spór polityczny nie może odnosić się do pewnych imponderabiliów, do symboli, do postaci, które są częścią polskiej pamięci narodowej – zaznaczył.
Zapewnił, że IPN jako instytucja będąca częścią infrastruktury państwa polskiego, odpowiadająca za narodową zbiorową pamięć Polaków o historii Polski XX w., będzie reagować na informacje o znikających symbolach pamięci.
Dr Karol Nawrocki zaapelował, aby zgłaszać do Instytutu Pamięci Narodowej wszystkie próby likwidowania symboli pamięci odnoszących się do prawdy historycznej. Informacje można przesyłać na specjalnie uruchomiony adres e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript..
– Pamięć jest najważniejsza – podsumował na koniec prezes IPN.
IPN