- Za mną dwa dni bardzo dobrych spotkań z moimi partnerami w Brukseli. Rozmawialiśmy o implementacji Polityki Spójności, a także o implementacji KPO. Ze względu na to, że uruchomienie funduszy (KPO) czekało tyle czasu, są bardzo poważne opóźnienia zarówno jeśli chodzi o reformy, jak i inwestycje - powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Jak dodała: - Mamy ambicje, żeby bardzo przyśpieszyć w tym roku. Po pierwszym wniosku o płatność z KPO, który wyszedł pod koniec ubiegłego roku, w 2024 roku chcielibyśmy złożyć cztery kolejne na kwotę nawet do 120 mld zł. Są dwa okienka na składanie wniosków i chcielibyśmy każde z nich wykorzystać podwójnie.
Komisarze z którymi rozmawiała minister Pełczyńska-Nałęcz z uznaniem podkreślali, że Polska jest liderem skutecznego i transparentnego wykorzystywania i inwestowania Funduszy Europejskich. Pozytywny wpływ środków unijnych z polityki spójności na inwestycje w Polsce jest niezaprzeczalny. Dzięki nim już udało się zrealizować wiele projektów m. in. z takich obszarów jak cyfryzacja, infrastruktura drogowa i kolejowa, kultura czy też ochrona zdrowia. Kolejne inwestycje już czekają na finansowe wsparcie.
Minister zadeklarowała pełne zaangażowanie w realizację KPO i kontynuację dobrej współpracy z Komisją Europejską. Zaprosiła także przedstawicieli Komisji Europejskiej do Polski, nie tylko na misję techniczną dotyczącą czterech kolejnych wniosków o płatność, ale także na pierwsze spotkanie roczne z KE z udziałem strony pozarządowej.
Zwieńczeniem wizyty w Brukseli było spotkanie szefowej MFiPR z polskimi urzędnikami, którzy od lat, którzy od początku członkostwa Polski we Wspólnocie z powodzeniem i coraz liczniej reprezentują nasz kraj w instytucjach unijnych.
Inf. MFiPR