Rolnicy zaprzestali swojego protestu 24 grudnia. Wznowienie go uzależniali od uzyskania pisemnej deklaracji od premiera, że ich postulaty będą spełnione. Jednak taki dokument w dalszym ciągu nie trafił do gospodarzy – poinformował lider podkarpackiej ,,Oszukanej Wsi”, Roman Kondrów.
– Protest rozpoczyna się jutro o godzinie 8.00-9.00. Wtedy będziemy na miejscu. Minister może nam dużo obiecać, ale o wszystkim decyduje Prezes Rady Ministrów, czyli pan Tusk i on jest władny podjąć wszystkie decyzje. Każdy nam dużo obiecał. Zwalają na poprzedni rząd, a oni tak samo nam obiecują – mówił Roman Kondrów.
Gospodarze m.in. z podkarpackiej ,,Oszukanej Wsi” domagają się odstąpienia od podwyżki podatku rolnego, dopłat do kukurydzy czy dodatkowych środków na kredyty płynnościowe. Ponadto chcą uregulowania warunków, na jakich ma się odbywać import towarów spożywczych z Ukrainy.
Dziś rolnicy mieli spotkać się m.in. z wiceministrem rolnictwa, Stefanem Krajewskim.
radiomaryja.pl