Powstający w Szaflarach koło Zakopanego odwiert ma już ok. pięciu km głębokości, a docelowo będzie miał siedem kilometrów. Teraz celem inżynierów jest zbadanie wydajności nowego źródła. Wcześniej przewiercono się już przez pierwszy poziom wodonośny o temperaturze ok. 85 stopni. Spodziewane jest jeszcze trzecie gorące źródło na głębokości siedmiu kilometrów
Projektant odwiertu, dr inż. Piotr Długosz, powiedział, że nowo odkryty zbiornik może być bardzo dobry do eksploatacji.
– W trakcie wiercenia aparaturą MWD, która posiada czujnik temperatury, stwierdzono temperatury rzędu 115-120 stopni tak, że przy odpowiedniej wydajności to może być bardzo dobry zbiornik do eksploatacji i – powiedziałbym – pierwszy taki w Polsce, który daje nadzieję na produkcję energii elektrycznej, a nie tylko ciepła z geotermii. W tej chwili zapuszczana jest koronka do pobrania rdzenia i myślimy, że w piątek wydostaniemy na powierzchnię rdzeń, żeby zidentyfikować dokładnie wiek skał, w których wiercimy. Wstępnie są to formacje wieku triasowego. Tak wygląda sytuacja na dzisiaj – poinformował dr inż. Piotr Długosz.
Na dnie odwiertu spodziewane jest jeszcze źródło geotermalne o temperaturze ok. 150 stopni. Gorąca woda posłuży m.in. do ogrzewania domów.
Tempo prac wynosi obecnie ok. 40 m dziennie. Cały proces wiercenia ma zakończyć się do końca pierwszego kwartału przyszłego roku.
RIRM