Była wiceminister rolnictwa, Anna Gembicka, uważa, że trudności na rynku cukru wynikają z nieodpowiedzialnej polityki KE, która zniosła wiele ograniczeń importu surowca.
– Ukrainie trzeba pomóc, ale nie można tego robić kosztem polskiego i europejskiego rolnictwa. Myślę, że jest to dobra okazja dla Polski, żeby zbudować po raz kolejny koalicję państwa unijnych, które jasno wypowiedzą się, jeżeli chodzi o ograniczenia importu produktów rolnych z Ukrainy. Po prostu nie możemy pozwolić na to, żeby wykończyć europejskie rolnictwo. Komisja Europejska znowu nie dostrzega problemów nie tylko polskich rolników, ale także z innych państw UE – zaznaczyła polityk.
Zakaz importu ukraińskich produktów, w tym cukru, wprowadzono m.in. na Słowacji i Węgrzech. Wdrożenia ograniczeń w tym zakresie domagają się także francuscy rolnicy. Niebawem na forum UE mają rozpocząć się rozmowy dot. przedłużenia przepisów zezwalających na nieograniczony i bezcłowy import ukraińskich produktów rolnych.
RIRM