Wizyta w stolicy Ukrainy oraz rozmowy z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim są związane z uczczeniem Dnia Konstytucji na Ukrainie, a także konsultacjami dotyczącymi obecnych działań na froncie, w tym groźby rosyjskiego zamachu na Zaporoską Elektrownię Atomową. Poruszono również temat przygotowań do lipcowego szczytu NATO w Wilnie.
Jak podkreślił prezydent Duda podczas wspólnej konferencji prasowej, wzmocnienie NATO w naszej części Europy leży w interesie wszystkich państw regionu.
– To są nasze wspólne interesy, aby NATO w naszej części Europy było jak najsilniejsze, a w niedalekiej przyszłości, by Ukraina stała się także pełnoprawną częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego, jedną z armii Sojuszu objętą artykułem 5. Traktatu. Będziemy czynili wszystko, aby w miarę możliwości jak najszybciej to się stało – powiedział prezydent.
Andrzej Duda akcentował, że dzisiejsza wspólna obecność prezydentów Polski i Litwy w Kijowie wynika z chęci podkreślenia suwerenności Ukrainy: - Chcemy pokazać po raz kolejny całemu światu, że Ukraina jest suwerenna, niepodległa, dumna i wolna. I taką będzie, bo Ukraina zwycięży.
Wcześniej prezydenci Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski rozmawiali o sprawach dotyczących polsko–ukraińskiej historii.
Prezydent RP udał się do Kijowa bezpośrednio po konsultacjach sojuszniczych w Hadze przed lipcowym szczytem NATO w Wilnie. Andrzej Duda zaprosił na pokład samolotu lecącego z Hagi prezydenta Litwy Gitanasa Nausėdę.
W chwili, gdy ruszyła ukraińska kontrofensywa, prezydenci Polski i Litwy chcą właśnie z Kijowa wysłać jasny sygnał solidarności i niezachwianego wsparcia. Podobnie jak w przededniu rosyjskiej agresji, 23 lutego 2022 r., podczas wspólnej wizyty w stolicy Ukrainy.
prezydent.pl