- Wielkim, wspaniałym obrazem 30–lecia Fundacji jest to, jak wiele dzieł zrealizowała, jak ogromna się kreatywność tych, którzy te dzieła realizują, w jak wielu aspektach Fundacja pomaga, i jak bardzo szybko reaguje na to, co jest rzeczywiście potrzebne – podkreślał Prezydent.
Prezydent wspomniał też Premiera Jana Olszewskiego – inicjatora ustanowienia Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, podkreślając, że poprzez stworzenie Fundacji chciał jednoczyć z Ojczyzną Polaków rozsianych po całym świecie, chciał, aby władze niepodległej, suwerennej, odrodzonej Polski wspierały rodaków i ich działalność.
– Dzisiaj ognisk polskości – co widzimy odwiedzając naszych rodaków na całym świecie – jest bardzo wiele. Ze łzami i dumą patrzymy na dzieci, które mówią i śpiewają po polsku – mówił Andrzej Duda.
Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” została założona w 1992 z inicjatywy Premiera Jana Olszewskiego, jako strategiczna Fundacja Skarbu Państwa. Zgodnie ze Statutem Fundacji jej podstawowym celem jest niesienie pomocy i wspieranie Polaków i Polonii oraz osób polskiego pochodzenia zamieszkujących na całym świecie, w tym w szczególności na Wschodzie.
prezydent.pl
Komentarze
"Wdzięczni bylibyśmy Panu Premierowi za zwrócenie uwagi kierownictwu Fundacji, że nazywa się ona „Pomoc Polakom na Wschodzie”, a nie Fundacja „Ścigania Polaków na Wschodzie”.
Niestety Falkowski wciąż jest na stanowisku...
Po co w ogóle taka fundacja jako pośrednik czyli podmiot generujący dodatkowe koszty? Lepiej byłoby żeby to sam Senat wykonywał zadanie finansowania Polaków na wschodzie. Tak byłoby taniej, prościej i dużo bardziej przejrzyście.
Niestety ze smutkiem należy stwierdzić, że pod obecnym kierownictwem i prezesem Falkowskim na czele, Fundacja nie wypełnia swoich powinności.
Co gorsza, Falkowski zasłynął promowaniem łotewskiego modelu edukacyjnego, a to oznaczałoby wprost likwidację wielu polskich szkół na Litwie i de facto upadek polskiego szkolnictwa. Nie można przenosić systemu łotewskiego w realia litewskie, gdyż są tu zasadnicze różnice, przede wszystkim Polacy na Wileńszczyźnie zamieszkują zwarcie i licznie jako autochtoni, są tu wręcz większością mieszkańców, a w niektórych miejscowościach procent Polaków wynosi nawet 80. czy 90. procent ogółu mieszkańców. Dlatego ludzie muszą mieć zagwarantowane prawo do nauki w języku ojczystym, co zresztą zapewnia traktat litewsko-polski oraz prawo międzynarodowe, których niestety Litwa nie przestrzega. Dlatego wypowiedzi Falkowskiego są nie tylko fałszywe, ale wręcz szkodliwie i zdumiewające jest, że taka osoba stoi na czele ważnej fundacji rządowej.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.