Szanownych gości powitał również gospodarz miejsca, Andrzej Kraśnicki, Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Małgorzata Kwiatkowska, Prezes Rady Naczelnej Polonii Australijskiej. Wystąpienia gości honorowych – Adama Struzika, Marszałka Województwa Mazowieckiego, Joanny Fabisiak, Poseł na Sejm RP i Wojciecha Ziemniaka, Senatora RP – były doskonałym wprowadzeniem do rozpoczynających się sesji.
Trzeci dzień obrad wypełniony był panelami, podczas których dyskutowano na temat miejsca i roli Polski na arenie międzynarodowej. Odpowiadano także na takie pytania jak: czy tożsamość narodowa w XXI wieku jest jeszcze zjawiskiem pozytywnym i potrzebnym? / Państwo a polityka tożsamościowa i historyczna. Katolicyzm (również „kulturowy”) jako element polskiej tożsamości. Jak skutecznie budować tożsamość w świecie nowych technologii?
Poruszone zostały również zagadnienia z zakresu gospodarki i polskiej polityki ochrony dziedzictwa narodowego.
Szereg ekspertów, polityków i naukowców dyskutowało z Polakami z 34 krajów, reprezentujących 6 kontynentów: Europę, Amerykę Północną, Amerykę Południową, Australię i Nową Zelandię, Azję i Afrykę.
W panelu „Nowa architektura stosunków międzynarodowych i bezpieczeństwa w świecie” udział wzięła Rita Tamašunienė – Minister Spraw Wewnętrznych w latach 2019-2020, Posłanka na Sejm Republiki Litewskiej.
„Wojna i kryzysy zmuszają nas do rozwoju strategii bezpieczeństwa nie tylko poszczególnych krajów, ale całej Europy Wschodniej” – mówiła podczas panelu posłanka. Rita Tamašunienė podkreśliła, że jako Polka bardzo się cieszy z potencjału, jaki ma Polska na arenie międzynarodowej: „Polska pokazała swoją wiarygodność udzielając pomocy Ukrainie, ważne, że nie tylko się o tym mówi, ale udziela konkretnej pomocy. Ważna jest też solidarność, jaką kraj chrześcijański w tej części Europy wykazał Ukrainie. To jest potencjał Polski, który warto wykorzystać. Widzimy, że w tym regionie Polska będzie państwem, które odegra ogromną rolę. Głównym architektem tarczy bezpieczeństwa są już nie Francja czy Niemcy, ale takie szanse ma, w moim przekonaniu, nasza Macierz, miejmy nadzieję, że przy wsparciu krajów bałtyckich, ale też przystępujących do NATO Finlandii i Szwecji. My, Polacy rozsiani na całym świecie, musimy głośno mówić o tym, jak Polska potrafiła udzielić pomocy i zadbać o bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale też sąsiada, czyli Ukrainy” - mówiła. „Na Litwie te strategie również się rodzą – w tym roku, na początku lata, zostało podpisane narodowe porozumienie większych partii na Litwie, w tym Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin. Wypracowaliśmy strategię obronności i bezpieczeństwa kraju do roku 2030. Założenia tego porozumienia dotyczą tego, czym obecnie żyje Europa, tj. zwiększenia finansowania obronności do 3 procent PKB, przemysłu zbrojeniowego, udziału w sojuszach, wzmocnienia flanki wschodniej, obecności sił sojuszniczych w regionie” – dodała posłanka.
Rita Tamašunienė mówiła również o tym, że sama Unia Europejska musi się zastanowić nad swoim przyszłym kształtem, gdyż jedne kraje, jak np. Litwa, opowiadaja się raczej za federacją, natomiast obecny rząd Polski stawia na Europę Ojczyzn. Jednak, jak zaznaczyła, w jej mniemaniu, „wspólne widzenie współpracy i solidarność krajów Europy, nie różne punkty widzenia, ale szukanie tego, co nas łączy, jest niezmiernie ważne”.
Mówiąc o obecnej sytuacji geoolitycznej posłanka podkreśliła, że nikt nie przewidział, że w Europie wybuchnie taka wojną, jaką znamy z filmów: „Wojna potrwa i jakbyśmy nie nazwali Ukrainy – czy Jerozolimą Wschodu, czy bohaterem Europy, to naszą wspólną odpowiedzialnością jest udzielanie jej wsparcia. Trzeba pamiętać, by Europa nie zmęczyła się tą pomocą i trzeba zrobić wszystko, by tę wojnę wygrała Ukraina, gdyż będzie to zwycięstwo całej Europy. W moim przekonaniu ta strategia jest słuszna i nakreślenie, jak ma się to rozwijać, miało miejsce na szczycie w Madrycie. To, że Europa mówi jednym głosem, jest wielkim osiągnięciem” – mówiła.
Tamašunienė zaznaczyła także, że kwestię bezpieczeństwa powinniśmy rozważać w szerszym kontekście: „Bezpieczeństwo musimy pojmować w szerszym kontekście, to jest również wystarczalność energetyczna Europy, dlatego wspólna strategia europejska, nie tylko w dziedzinie bezpieczeństwa, ale również rozwoju gospodarczego, rozwoju infrastruktury energetycznej, jest niezmiernie ważne. Moim zdaniem projekty łączące Polskę i Litwę powinny jeszcze bardziej nabierać rozpędu i trzeba je zrealizować maksymalnie szybko, bo to również jest częścią bezpieczeństwa i rozwoju Europy”.
Na zakończenie posłanka opowiedziała, jak widzi osie podziału w Unii Europejskiej: „Te podziały są widoczne i rzeczywiście wcześniej było tak, że kto płaci, ten muzykę zamawia, ale obecnie sytuacja się zmienia i widzimy, że Francja i Niemcy słuchają również krajów „młodej Europy” i ten podział na starą i młodą Europę jest mniej wyraźny, co jest, moim zdaniem, zjawiskiem pozytywnym. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo i energetykę, to musi być wspólny głos, ale ważne jest też, by kraje mogły realizować swoją politykę wewnętrzną na swój własny sposób”.
***
Organizatorem kongresu jest Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent Andrzej Duda. Kongres, który potrwa do 6 września, jest kontynuacją konferencji, jaka odbyła się w Rzymie w 1990 r. pod patronatem Ojca Świętego Jana Pawła II, pierwszego spotkania Rodaków po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
