Marsz dla Życia powrócił po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. Każdego roku w Marszu bierze udział kilkanaście tysięcy osób, które niosą biało-czerwone flagi, towarzyszy im także radosna muzyka. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Małych Stópek.
Ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek nawiązał do hasła marszu – „Wybierz życie”.
– Dlaczego takie hasło? W tle dziś słychać słowa św. matki Teresy z Kalkuty: „Jeżeli matka może zabić swoje dziecko, to któż powstrzyma ciebie i mnie, żebyśmy się nie pozabijali nawzajem?”. Dzisiaj chcemy pokoju na Ukrainie. Jak możemy chcieć pokoju na Ukrainie, jednocześnie nie mając pragnienia życia dla najmniejszych? – zwrócił uwagę duchowny.
Podczas Marszu dla Życia niesiono przepisane na materiał fragmenty z encykliki „Evangelium Vitae” Jana Pawła II.
– Aby nasza obrona nie kończyła się na Marszu, ale była realizowana także i w życiu po tym Marszu dla Życia (…). To jest dla nas wszystkich zobowiązanie. W encyklice możemy wyczytać bardzo ważne słowa: „Potrzebna jest powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia” – wskazał ks. Tomasz Kancelarczyk.
Marsz dla Życia zakończyła Msza Święta w szczecińskiej katedrze, podczas której wierni podjęli się Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.
Podczas tegorocznego Marszu dla Życia zabrzmiał też Dzwon „Głos Nienarodzonych”, który poświecił Ojciec Święty Franciszek. Dzwon odwiedził już wiele miejscowości. Bije on na alarm, że należy stawać w obronie życia.
Na podst. RIRM/TV Trwam News