„Poradzili my to szarpnąć. Momy więcej jak 100 tauzenów unterszriftów" – powiedział do uczestników marszu przewodniczący RAŚ Jerzy Gorzelik.
„Pokazaliście, że nie tylko stanowicie ten region, ale także jesteście gotowi stanowić o tym regionie. Bez względu na to, jaki będzie los tej inicjatywy, w Warszawie dowiedzą się, że tu, na Górnym Śląsku podniosło się ponad 100 tys. głów, które są gotowe przebić jeszcze niejeden mur" – dodał.
Uczestnicy marszu przeszli przez centrum Katowic – z Placu Wolności na Plac Sejmu Śląskiego. Skandowali: „Poradzymy", „Autonomia", „Górny Śląsk", „Pódźcie z nami" oraz „Autonomia jest wspaniało, bo Śląsk syty, Polska cało!".
Obok morza śląskich flag były też polskie, niesione przez Młodzież Wszechpolską. Młodzi ludzie nieśli też ogromny transparent z napisem „Jesteśmy ze Śląska, ale najważniejsza jest Polska" i skandowali: „Śląska duma, polski honor!"
Wśród uczestników marszu były osoby w śląskich i górniczych strojach, powszechne były koszulki ze śląskimi napisami. Przekrój wiekowy – od niemowląt w wózkach przykrytych śląską flagą po seniorów. Pan Rafał maszerował z 6,5-letnią córką i 5-letnim synem w śląskich strojach, uszytych przez ich babcię "Przyszedłem z nimi, bo dzieci powinny się uczyć, że o region, gdzie się mieszka, gdzie są ich korzenie, trzeba dbać. Żeby państwo było silne, trzeba najpierw zadbać o swoje podwórko" - powiedział PAP. PAP
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.