– Cieszę się, że kolejne podmioty zgłaszają się do Służby Więziennictwa, żeby zaproponować pracę osadzonym – powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Jak zauważył: – Przerwa spowodowana pandemią sprawiła, że wskaźniki zatrudnienia więźniów nieco się obniżyły. Dziś mamy historyczny moment wzrostu zatrudnienia po pandemii.

Zatrudnieni więźniowie będą zajmować się pracami zleconymi przez leśników, m.in sprzątaniem lasów. – Dzięki pracy osadzonych lasy będą czystsze – podkreślił Dyrektor Generalny Służby Więziennej generał Jacek Kitliński.

Z kolei wiceminister środowiska i Klimatu Edward Siarka oraz p.o. dyrektora generalnego Lasów Państwowych Józef Kubica podkreślali znaczenie pracy jako skutecznego środka resocjalizacji więźniów.

Obecnie różne prace (m.in. szycie ubrań, produkcja tapicerowanych mebli, sprzętu AGD, rolet i żaluzji) wykonuje 82,5 procent więźniów, którzy są zdolni do pracy.

Na podst. informacji Biura Komunikacji i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości