W 77. rocznicę Akcji Bojowej „Kutschera” zostały złożone kwiaty przy kamieniu z tablicą poświęconą żołnierzom specjalnego oddziału Kedywu Komendy Głównej AK „Pegaz”. Kamień ten, postawiony przy Al. Ujazdowskich 23/25, znajduje się w miejscu wykonania przez żołnierzy Armii Krajowej 1 lutego 1944 r. wyroku na dowódcy SS i policji dystryktu warszawskiego gen. Franzu Kutscherze, nazywanym „Katem Warszawy”.
Również przed pomnikiem Batalionów Chłopskich na warszawskim Mokotowie oddano hołd bohaterom zwycięskiego boju pod Zaborecznem, którzy 78 lat temu stanęli do walki w obronie pacyfikowanej przez Niemców ludności Zamojszczyzny. W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich.
Akcja „Kutschera” była najważniejszą zakończoną sukcesem akcją bojową wymierzoną w wysokiego funkcjonariusza niemieckiego aparatu terroru – dowódcę SS i Policji na dystrykt warszawski Generalnego Gubernatorstwa Franza Kutscherę. Zamachu dokonali żołnierze oddziału specjalnego Kedywu Komendy Głównej AK „Pegaz” 1 lutego 1944 roku w Alejach Ujazdowskich w Warszawie. W walce i wskutek odniesionych ran zginęło czterech jego uczestników: Bronisław Pietraszewicz „Lot”, Marian Senger „Cichy”, Zbigniew Gęsicki „Juno” i Kazimierz Sott „Sokół”.
Bitwa pod Zaborecznem była największą bitwą powstania zamojskiego. 1 lutego 1943 roku około 300 partyzantów pod dowództwem komendanta obwodu tomaszowskiego Batalionów Chłopskich ppłk. Franciszka Bartłomowicza „Grzmota” stoczyło całodzienny bój w obronie pacyfikowanej ludności i pokonało dwukrotnie silniejszy oddział niemiecki. Jak wynika z relacji świadków, śmierć poniosło blisko 100 żołnierzy niemieckich. Straty partyzantów były niewielkie.
Na podst. „Nasz Dziennik”, AB, PAP