Rodzice na urlopie

2019-08-20, 19:39
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Rodzice na urlopie Fot. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

W Polsce w pierwszej połowie tego roku z urlopu ojcowskiego skorzystało 88,5 tys. mężczyzn. To o 2,9 tys. osób więcej niż jeszcze w pierwszych sześciu miesiącach 2018 r.

Coraz więcej mężczyzn wybiera dwutygodniowy urlop ojcowski. Panowie mogą go podzielić na dwie części i wykorzystać w ciągu 2 lat od narodzin dziecka. Nie ma przy tym znaczenia, w jakiej sytuacji zawodowej jest matka i czy związek jest sformalizowany. Urlop ojcowski jest płatny w 100 proc. Ojciec dostaje zasiłek w wysokości 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku macierzyńskiego.

W okresie od stycznia do czerwca tego roku z urlopu ojcowskiego skorzystało 88,5 tys. osób, to o 2,9 tys. mężczyzn więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego (85,6 tys.).

W pierwszej połowie tego roku 2,5 tys. ojców wybrało także zalety urlopu rodzicielskiego, który trwa w sumie 32 tygodnie. Rodzice mogą podzielić się tym czasem opieki, ale także zdecydować się na pełne 32 tygodnie tylko dla mamy lub tylko dla taty. W pierwszym półroczu tego roku z urlopu rodzicielskiego skorzystało 280,9 tys. kobiet.

Od 2 stycznia 2016 r. obowiązują dwa rodzaje urlopów związane z narodzinami dziecka: urlop macierzyński (20 tygodni) oraz urlop rodzicielski (32 tygodnie). To razem 52 tygodnie.

Pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego przeznaczone jest wyłącznie dla matki. Resztą urlopu rodzice mogą dzielić między sobą. W okresie od stycznia do czerwca tego roku z tej możliwości skorzystało 5,9 tys. ojców. Na urlopie macierzyńskim było 228,8 tys. mam.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 17 stycznia 2025

    Mk 2, 1-12

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Kiedy po kilku dniach Jezus ponownie wszedł do Kafarnaum, rozeszła się wiadomość, że jest w domu. Zbiegło się tak wielu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On przemawiał. Wtedy przynieśli do Niego człowieka sparaliżowanego. Ponieważ czterej mężczyźni, którzy go nieśli, nie mogli z powodu tłumu podejść do Jezusa, rozebrali dach nad miejscem, gdzie się znajdował, i przez otwór spuścili nosze, na których leżał paralityk. Jezus, widząc ich wiarę, powiedział do chorego: „Synu! Twoje grzechy są odpuszczone”. Wśród zebranych tam byli też nauczyciele Pisma, którzy myśleli sobie: „Dlaczego On tak mówi? Bluźni! Któż może odpuszczać grzechy? Jedynie sam Bóg!”. Jezus poznał zaraz w swoim duchu, że tak myślą, i powiedział do nich: „Dlaczego nurtują was takie myśli? Co jest łatwiejsze? Powiedzieć sparaliżowanemu: «Twoje grzechy są odpuszczone», czy też rozkazać: «Wstań, weź swoje nosze i chodź»? Abyście jednak wiedzieli, że Syn Człowieczy ma władzę odpuszczania grzechów na ziemi – powiedział do człowieka sparaliżowanego – mówię ci: Wstań, weź swoje nosze i wracaj do domu!”. On wstał, wziął swoje nosze i wobec wszystkich wyszedł, tak iż wszyscy się zdumiewali i wielbili Boga, mówiąc: „Jeszcze nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego!”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24