Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych wyruszył w niedzielę z warszawskiego Fortu Bema; organizowany jest równocześnie w ponad trzystu lokalizacjach w Polsce i na świecie.
Narodowym patronatem objął to wydarzenie prezydent Andrzej Duda. List prezydenta do uczestników biegu odczytała w niedzielę w Warszawie rzecznik prasowa imprezy Barbara Konarska.
„Żołnierze Wyklęci podjęli dramatyczną decyzję o kontynuowaniu zbrojnej walki o wolną Polskę. Dla niej poświęcili swoje marzenia i plany życiowe. Wielu zginęło walcząc, wielu zostało straconych, wielu spędziło długie lata w więzieniu. Nie byli jednak ludźmi przegranymi. Ich zwycięstwem było trwanie w obecności i świadomości Polaków, poczucie, że nie ulegli mimo gróźb, mimo pokus i osamotnienia” – napisał prezydent.
Jak dodał, „symbolem tego trwania jest data śmierci ostatniego z Niezłomnych, Józefa Franczaka ps. „Lalek”, który zginął 21 października 1963 roku”. „Do tej daty nawiązuje dystans Biegu Honorowego – 1963 metry” – zauważył prezydent.
Pierwszy bieg „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” został zorganizowany w lesie koło Zalewu Zegrzyńskiego. Ówczesna edycja biegu miała charakter surwiwalowy, wzięło w niej udział 50 uczestników. Rok później, wydarzenie przeniosło się Warszawy. Pobiegło wtedy 1500 biegaczy.
W 2017 roku w biegu wzięło udział ok. 60 tys. uczestników z 281 miast: 229 miast-partnerów, 6 miast zagranicznych (Wilno, Londyn, Nowy Jork, Chicago, Herdorf-Dermbach, Ingleburn), 41 miast (w ramach biegów garnizonowych) oraz 5 misji wojskowych za granicą (Kosowo, Afganistan, Irak, Kuwejt, Bośnia i Hercegowina), gdzie hołd Żołnierzom Wyklętym oddali nie tylko polscy żołnierzy, ale również żołnierze z USA, Węgier, Danii, Ukrainy.
W zeszłorocznej edycji biegu „Wilczym Tropem” uczestniczyło 70 tys. biegaczy.
Na podst. PAP