Prezydent podczas niedzielnej uroczystości wygłosił wykład inauguracyjny „Wyzwania dla Polski w stulecie odzyskania niepodległości”.
– Sto lat temu narodziła się niepodległa Polska. Sto lat temu nasze własne, suwerenne państwo powróciło na mapy Europy po 123 latach zaborów. Wraz z nim sto lat temu odrodziła się też Rzeczpospolita Akademicka, wolna nauka i wolna myśl, polska myśl, w Polsce, w wolnym kraju – mówił Andrzej Duda.
Przypomniał, że utworzony sto lat temu Katolicki Uniwersytet Lubelski to „równolatek Niepodległej”. Gratulując jubileuszu, podkreślił, że ta lubelska uczelnia „w ciągu minionego wieku położyła olbrzymie zasługi dla Polski i Kościoła pełniąc służbę Deo et Patriae – Bogu i Ojczyźnie”.
Prezydent zauważył też, że KUL był enklawą wolnej myśli w trudnych dla polskiego narodu i dla uniwersytetu czasach PRL. – KUL był wówczas enklawą wolnej myśli, był odpowiedzią na wyzwanie rzucone nam, Polakom, przez narzucone naszemu krajowi i narodowi po wojnie władze PRL. To właśnie tu, wbrew naciskom ideologii i propagandy, pomimo szykan inwigilacji i prześladowań, trwała wolna, polska nauka. Tu trwał i był pielęgnowany autentyczny patriotyzm, tu umacniano się w wierności prawdzie i Dobrej Nowinie – powiedział Andrzej Duda.
Zwrócił także uwagę, że dla Lublina rok 1918 wiązał się także z krótkim, ale „niezwykle ważnym” okresem działalności Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej pod przewodnictwem Ignacego Daszyńskiego. Jak zauważył prezydent, choć wydawało się, że te dwa ośrodki znajdują się na „ideowych antypodach”, to w efekcie okazały się „dwoma obliczami tej samej, jednej Polski”.
Jak zaznaczał prezydent, ta niespodziewana zbieżność powstania KUL i powstania gabinetu Daszyńskiego jest dowodem na „bogactwo Polskiego dziedzictwa”. – Widzimy, jak ważne jest, byśmy my, Polacy, umieli wznosić się ponad to, co nas dzieli, i działać razem dla osiągnięcia wspólnych celów. Tym celem była wtedy wolna niepodległa Polska. I to udało się osiągnąć – mówił prezydent.
Odnosząc się do obchodzonego w Polsce w tym roku jubileuszu, prezydent podkreślał, że stulecie odzyskania niepodległości stanowi nie tylko czas wspomnień i podsumowań, lecz także skłania do spojrzenia w przyszłość. – Dziedzictwo polskich dziejów – chlubne i dramatyczne zarazem – powinno być dla nas lekcją i inspiracją – mówił Andrzej Duda i wskazywał ogólne wyzwania, jakie stoją przed współczesnym człowiekiem. Podkreślał zwłaszcza, że świat dzisiaj charakteryzuje się niepewnością i niestabilnością:
– Nie wiemy właściwie, jaka rzeczywistość wyłoni się z niewyobrażalnego rozwoju technologii cyfrowych, sieci społecznościowych, big data, sztucznej inteligencji, biotechnologii czy też z kryzysu tego oblicza kapitalizmu, jakie znamy – wymieniał prezydent i za przykład wyzwania podał formułę wojny hybrydowej, która niesie rozproszone, ale „bardzo realne” zagrożenie.
Analizując zadania, jakie czekają Polskę, prezydent wymieniał między innymi kwestię ochrony suwerenności, pogłębiania komfortu życia Polaków, silnej gospodarki oraz edukacji. Podkreślał również wagę patriotyzmu w utrzymaniu silnego państwa:
– Świętując stulecie odzyskania niepodległości, nie możemy tracić z pola uwagi tego, jak ważne jest traktowanie Rzeczypospolitej – podkreślmy to piękne polskie słowo: Rzeczy-pospolitej – jako dobra wspólnego. Jak ważne jest kształtowanie poczucia obywatelskości i postawy służby publicznej. Nikt nie przyniesie nam na tacy Polski silnej, sprawiedliwej, nowoczesnej – musimy ją tworzyć razem naszym codziennym patriotycznym wysiłkiem – zaznaczył prezydent.
Wizytę na uniwersytecie Andrzej Duda rozpoczął od złożenia kwiatów przed pomnikiem Papieża św. Jana Pawła II i Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Prezydentowi towarzyszyli podsekretarz stanu w KPRP Wojciech Kolarski oraz kapelan prezydenta ks. Zbigniew Kras.
Prezydent złożył także wieniec przed tablicą upamiętniającą I posiedzenie Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej w dniu 7 listopada 1918 r., zamiszczoną na budynku Wydziału Politologii UMCS, a także odwiedził salę, w której obradował rząd Ignacego Daszyńskiego.
Katolicki Uniwersytet Lubelski jest najstarszą uczelnią Lublina i jednym z najstarszych uniwersytetów w Polsce – powstał w 1918 roku z inicjatywy ks. Idziego Radziszewskiego, który został pierwszym rektorem. Od początków istnienia zadaniem uczelni jest służba Bogu i Ojczyźnie – Deo et Patriae. W ciągu swojej prawie 100-letniej historii KUL stał się jednym z najważniejszych ośrodków myśli katolickiej, który wpływał na kształt nauki i kultury polskiej, zyskując szerokie uznanie w kraju i za granicą. Obecnie na ośmiu wydziałach i 47 kierunkach studiów, studiuje tu ponad 11 tys. studentów, w tym ponad 1,5 tys. doktorantów.
na podst. www.prezydent.pl, PAP/AW