Dwie bomby ważą po około 250 kg, jedna jest lżejsza. Zasięg bomb to 2 km na lądzie i 9 w morzu.
Bomby specjalistycznym pojazdem, tzw. bombowozem, są transportowane na jeden z zachodniopomorskich poligonów, gdzie będą detonowane. W porozumieniu ze sztabem kryzysowym transport jest konwojowany.
Nie obowiązuje też już strefa zagrożenia na Bałtyku, która sięgała około 10 km w głąb morza.
Bomby w Bałtyku przy plaży w Podczelu, w pobliżu zejścia od ul. Brzeskiej, znalazł kilka dni temu policjant po służbie. Na miejsce zostali wezwani saperzy, którzy stwierdzili wstępnie, że to bomby lotnicze z czasów II wojny światowej o wadze 250-300 kg każda. Oczyścili i odkopali bomby. W sobotę władze Kołobrzegu powołały sztab kryzysowy. Ze względu na warunki pogodowe, zbyt duże fale na morzu, bomby wydobyto w poniedziałek.
na podst. PAP