Około 170 tys. widzów podziwiało podniebne akrobacje polskich i zagranicznych pilotów w czasie dwudniowych Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show, które w niedzielę wieczorem zakończyły się w Radomiu. Nad radomskim niebem zaprezentowało się 76 samolotów i śmigłowców z 10 państw.
Według koordynatora Air Show w ciągu dwóch dni pokazy obejrzało ok. 170 tys. osób. W tym roku wejście na imprezę było bezpłatne, ale trzeba było wcześniej pobrać przez internet wejściówki. Bezpłatne karty wstępu szybko się jednak rozeszły. W niedzielę po południu organizatorzy podjęli decyzję, że na dalsze pokazy wpuszczane będą także osoby nieposiadające wejściówek. Wielu radomian skorzystało z tej możliwości.
Air Show w Radomiu to największa tego typu impreza lotnicza w Polsce. W tym roku jej organizatorami było wojsko i władze miasta. W ciągu dwóch dni nad radomskim niebem zaprezentowało się 76 samolotów i śmigłowców z 10 państw, m.in. z Czech, Holandii, Włoch, Rumunii, Ukrainy, Austrii, Niemiec, Litwy, Łotwy i USA.
Pierwsze Air Show zorganizowano w 1991 r. w Poznaniu, potem pokazy odbywały się w Gdyni, Bydgoszczy i Dęblinie. Od 2000 r. Air Show odbywa się na radomskim lotnisku. Od 2003 r. pokazy organizowane są co dwa lata.
na podst. PAP