Wiceprezes IPN: Szczątki bohaterów z „Łączki” odnalezione, czekamy na ich identyfikację

2017-07-20, 09:52
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Wiceprezes IPN: Szczątki bohaterów z „Łączki” odnalezione, czekamy na ich identyfikację Fot. Marcin Jurkiewicz (IPN)

– Powązkowska „Łączka” to nasze Campo Santo – miejsce święte, symbol zwycięstwa prawdy nad kłamstwem – powiedział prezes IPN Jarosław Szarek podczas konferencji prasowej, podsumowującej ostatni etap poszukiwań ofiar komunizmu na tym obszarze cmentarza wojskowego.

– Wykonaliśmy zadanie. Przebadaliśmy „Łączkę”. Odnaleźliśmy wszystkie szczątki ofiar komunizmu, pogrzebane tam w sposób tajny w latach 40. i 50. Teraz czekamy na ich identyfikację – powiedział wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk, kierujący pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji. – Specjaliści Instytutu odnaleźli szczątki ok. 100 osób – poinformował.

Podczas konferencji, w której brał udział także dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu prokurator Andrzej Pozorski, IPN podsumował ostatni etap prac archeologicznych i ekshumacyjnych, prowadzonych na Powązkach od 18 kwietnia do 8 lipca br.
Szczątki, które zostały odnalezione podczas tego etapu prac, były bardzo zniszczone. Na terenie do niedawna niedostępnym dla badaczy i archeologów znajdowały się grobowce z lat 1982–84. By je usunąć, trzeba było użyć ciężkiego sprzętu.

– O ludziach, których tu odnajdujemy, bano się mówić w czasach PRL. Mieli zostać wymazani z naszej pamięci. Ale pamięć okazała się silniejsza. Kiedy pięć lat temu zespół Krzysztofa Szwagrzyka prace na Łączce zaczynał, nie istniało nawet Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN – przypomniał prezes Jarosław Szarek.

– To na „Łączce” można uczyć się historii Polski. Tu spoczywają powstańcy listopadowi, styczniowi, obrońcy Polski z roku 1920, uczestnicy Powstania Warszawskiego i bohaterowie II wojny światowej, a także członkowie NSZ i inne ofiary totalitaryzmów – mówił Jarosław Szarek.

Mozolne poszukiwania szczątków bohaterów

Jak poinformował wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk, udało się odnaleźć 29 „kompletnych” szczątków ludzkich, o których można powiedzieć, że stanowiły pewną odrębność, i ok. pięciu tysięcy fragmentów takich pojedynczych szczątków. – To daje liczbę ok. 100 osób – stwierdził.

W ciągu minionych 11 tygodni działań IPN na „Łączce” stwierdzono, że część odnalezionych czaszek nosi ślady zabijania ofiar tzw. metodą katyńską, czyli strzałem w tył głowy.

IPN poszukiwał na „Łączce” szczątków ofiar komunizmu od 2012 r. W latach 1948–56 komunistyczna bezpieka ukryła tam ciała kilkuset ofiar – często byli to żołnierze walczący z sowietyzacją Polski. Większość z nich została zamordowana w dawnym więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.

Wśród odnalezionych i już zidentyfikowanych osób są żołnierze polskiego podziemia, m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, mjr Hieronim Dekutowski „Zapora”, a także ostatni dowódca Narodowych Sił Zbrojnych ppłk Stanisław Kasznica.

Wciąż poszukiwane są szczątki m.in. gen. Augusta Emila Fieldorfa, rtm. Witolda Pileckiego, płk. Łukasza Cieplińskiego. Ustalenie tożsamości tych i innych bohaterów Polskiego Państwa Podziemnego wymaga przeprowadzenia odpowiednich badań genetycznych. Wkrótce – jak zapowiada IPN – ma zostać utworzone konsorcjum uczelni medycznych, które będą prowadzić badania DNA szczątków.

Wszystkie te prace odbywają się w ramach śledztwa prowadzonego przez Główną Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, które zostało wszczęte 1 sierpnia 2014 roku – przypomniał prok. Andrzej Pozorski. I on podkreślał ogromny zakres tego postępowania oraz trudność prowadzonych na „Łączce” prac.

Zbudujemy Panteon na Łączce i Bramę Wyklętych na Powązkach

Wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk podkreślił, że Instytut zabiega nie tylko o identyfikację i godny pochówek polskich bohaterów, ale też chce ich odpowiednio uhonorować, podając jako wzór takiego uczczenia pamięci przodków Cmentarz Orląt Lwowskich w II RP. Zapowiedział, iż IPN zrobi wszystko, by to na „Łączce” polscy bohaterowie mieli swój Panteon, a na Powązkach – Bramę Wyklętych.

Przypomniał, że Biuro Poszukiwań i Identyfikacji dba nie tylko o samo wydobycie szczątków, ale i o modlitwę oraz odpowiedni pochówek odnalezionych osób. Przykładem takiej uroczystości było wyprowadzenie szczątków na Cmentarz Północy w Warszawie, przygotowane przez IPN kilka dni temu.

– Państwo polskie wreszcie w sposób rzeczywisty, a nie deklaratywny realizuje swój obowiązek – powiedział.

Konferencji towarzyszyła prezentacja zdjęć z prac na „Łączce”, w tym – odnalezionych pamiątek: orzełków, guzików, medalików.

Kolejne prace poszukiwawcze w kraju i na Wileńszczyźnie

IPN rozpoczął w środę poszukiwania ofiar zbrodni komunistycznych na terenie dawnego więzienia przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, gdzie zginął m.in. rtm. Witold Pilecki. Specjaliści z Instytutu rozpoczęli również prace na Opolszczyźnie, Lubelszczyźnie i na Litwie – w rejonie solecznickim niedaleko Wilna.

Na Rakowieckiej prace są już „drugą odsłoną działań IPN” – pierwsze prowadzone były w ubiegłym roku. Prace w dawnym więzieniu na Mokotowie, gdzie obecnie znajduje się Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, mają potrwać do końca lipca br., ale – jak zapowiedział wiceszef IPN – będą później kontynuowane. – Spodziewamy się znaleźć szczątki zarówno tych, których uśmiercono w okresie komunizmu, jak i tych, których uśmiercono w czasie drugiej wojny światowej – mówił Krzysztof Szwagrzyk. Na Rakowieckiej prace trwają w dwóch miejscach – przy murze, gdzie wykonywano egzekucje w latach 50., i obok pawilonu „N” – dla szczególnie niebezpiecznych [więźniów].

Na Opolszczyźnie badacze prowadzą poszukiwania w okolicach Grodkowa (poszukiwani są tam żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych z oddziału Henryka Flamego „Bartka”). Na Lubelszczyźnie – w okolicach Kąkolewnicy (na przełomie 1944 i 1945 r. sowieckie jednostki specjalne we współpracy z Informacją Wojskową zamordowały tam kilkuset żołnierzy Wojska Polskiego).

IPN rozpoczął również prace na Wileńszczyźnie na Litwie. Poszukiwane są tam szczątki polskich żołnierzy, których mordowali zarówno Sowieci, jak i Niemcy; wśród poszukiwanych jest m.in. legendarny komendant Armii Krajowej Jan Borysewicz „Krysia”.

Na podst. ipn.gov.pl

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 8 listopada 2024 

    Łk 16, 1-8

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jezus mówił do uczniów: „Był pewien bogaty człowiek. Miał on zarządcę, którego oskarżono, że trwoni jego majątek. Wezwał go więc i oświadczył mu: «Cóż to słyszę o tobie? Rozlicz się ze swego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać». Wtedy pomyślał sobie zarządca: «Co zrobię, skoro mój pan pozbawia mnie zarządu? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem, co zrobię, żeby ludzie przyjęli mnie do swoich domów, gdy zostanę usunięty z zarządu». Przywołał dłużników swego pana, każdego z osobna, i zapytał pierwszego: «Ile jesteś winien mojemu panu?». Ten odpowiedział: «Sto beczek oliwy». Wtedy powiedział mu: «Weź swoje zobowiązanie, usiądź i napisz szybko: pięćdziesiąt». Potem zapytał drugiego: «A ty ile jesteś winien?». Ten odpowiedział: «Sto miar zboża». Polecił mu: «Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt». Pan pochwalił nieuczciwego zarządcę za jego rozsądek. Bo synowie tego świata są wśród podobnych sobie bardziej rozsądni niż synowie światłości”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24