20 kwietnia 2017 r. otrzymaliśmy z Biura Polonijnego Kancelarii Senatu RP informację o przyznaniu przez Prezydium Senatu dotacji na realizację „Programu stypendialnego” w wysokości 900 000 zł i ograniczeniu kosztów pośrednich dofinansowywanych z dotacji z 11 % do poziomu 5 % kwoty przyznanej dotacji.
Taka decyzja była dla nas zaskoczeniem i postaramy się to dokładnie wyjaśnić. Program stypendialny dla młodzieży polskiego pochodzenia studiujących w krajach swojego zamieszkania Fundacja SEMPER POLONIA prowadzi od 19 lat. Przez 14 lat naszymi partnerami w obsłudze tego programu były placówki konsularne RP w 35 krajach, poprzez które prowadziliśmy proces rekrutacji i weryfikacji wniosków stypendialnych oraz obsługę finansową czyli wypłatę przyznanych stypendiów w każdym semestrze roku akademickiego.
To się zmieniło 5 lat temu, od kiedy państwowe dofinansowanie wszystkich działań na rzecz Polonii i Polaków za granicą zostało przeniesione z Senatu do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Decyzją MSZ musieliśmy przejąć jako Fundacja całą obsługę programu stypendialnego, co spowodowało gwałtowny wzrost kosztów jego realizacji. To zmusiło nas do udoskonalenia ESI /elektronicznego systemu informacyjnego programu stypendialnego/ i wszystkie prace związane z obsługą zaczęliśmy prowadzić samodzielnie: od akcji informacyjnej o naborze kandydatów na stypendystów aż po skrupulatne rozliczenie programu. Na nas spadło nie tylko gromadzenie i weryfikacja nadsyłanych wniosków oraz towarzyszącej im dokumentacji, ale także kontakty z organizacjami i instytucjami, na rzecz których stypendyści włączali się w nurt różnorodnych działań społecznych. Bo przecież warunkiem uzyskania stypendium były nie tylko dobre wyniki w nauce, ale również aktywność na rzecz środowiska polonijnego, czego jednym z przykładów było udzielanie korepetycji dla uczniów szkół polonijnych. To myśmy jako Fundacja utrzymywali kontakty ze szkołami wyższymi za granicą, w których studiowali nasi stypendyści. Ogromnie wzrosły też bankowe koszty transferu środków finansowych za granicę, bowiem pieniądze na przyznane stypendia zmuszeni byliśmy do wysyłania na indywidualne konta stypendystów.
Od 2012 r. Fundacja SEMPER POLONIA zaczęła otrzymywać coraz mniejsze środki finansowe na realizację „Programu stypendialnego” i drastycznie zaczęła spadać ilość przyznawanych stypendiów. Nie mieliśmy na to żadnego wpływu, bowiem było to wyrazem zmieniającej się polityki polonijnej, a nasze monity nie odnosiły żadnego skutku. Trudno porównywać lata, kiedy liczba stypendystów SEMPER POLONIA oscylowała wokół 2 000 (!) do ostatnich lat, kiedy spadła do poziomu poniżej 300: w 2014 r. – 297 stypendystów, a w 2016 r. – 268 stypendystów.
Wielkie nadzieje z rozwojem programu stypendialnego wiązaliśmy z ponownym przejściem w 2016 r. środków finansowych przeznaczonych dla Polonii i Polaków za granicą do Senatu i reaktywowaniem działalności Biura Polonijnego Kancelarii Senatu. Tak się jednak nie stało. Mimo złożenia oferty na „Program stypendialny” w 2017 r. o zwiększenie środków finansowych na jego realizację do poziomu blisko 1 700 000 zł tak, by mogło z niego skorzystać 420 stypendystów, otrzymaliśmy dotację w takiej samej wysokości jak w 2016 r. i informację z decyzją o obniżeniu kosztów obsługi programu do 5 % czyli do poziomu 45 tysięcy zł.
Nasze odwołanie od decyzji Prezydium Senatu z 30 marca 2017 r. nic nie dało i dlatego zmuszeni jesteśmy do zawieszenia realizacji programu stypendialnego w tym roku, gdyż zabraknie nam pieniędzy na jego obsługę.
Marek Hauszyld
Prezes Zarządu Fundacji SEMPER POLONIA
na podst. www.semperpolonia.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.